Wczoraj rano napisałem Wam, jak plotkara Siri z Ameryki (inne były bardziej powściągliwe), zdradziła termin konferencji. Gdy przed wieczorem, niewierni zaczęli powątpiewać, mówiąc, że to „kolejna zmyłka”, Apple wystosowało oficjalne zaproszenie do obejrzenia konferencji.
20 kwietnia o 19.00
Konferencja Apple już w następny wtorek. Rozpocznie się o 19.00 naszego czasu i tradycyjnie jest planowana wg pliku wydarzenia, na dwie godziny. Jednak nie należy się do podanego czasu trwania specjalnie przywiązywać. Zdarzały się krótsze.
Konferencję tradycyjnie będzie można oglądać na stronie WWW Apple Events oraz na kanale YouTube. Jest to opcja dla tych, których przeglądarki mogą mieć problem ze strumieniem Apple.
Najpewniej też konferencję będzie mnożna obejrzeć na Apple TV w aplikacji TV.
My oczywiście planujemy oglądać ją z Wami i komentować na żywo.
Apple Event Spring loaded z Mój Mac!
Dodatkowo pamiętajcie o „socjalach” Mój Mac na Facebooku oraz na Twitterze.
Czego się spodziewamy?
Na 99% podczas wydarzenia Apple zaprezentuje nowe iPady Pro z procesorami A14X, które można traktować jako M1 być może okrojone do maks. 8 GB RAM. Dodatkowo w iPadzie Pro 12,9″ ma zadebiutować ekran z podświetlaniem mini-LED. I to on może być przyczyną początkowych problemów z dostępnością tego modelu. Bardzo prawdopodobne, że zobaczymy również nową wersję iPada mini z procesorem A14, jednak co do jego wyglądu dochodziły do nas sprzeczne wiadomości.
Nadal można liczyć na AirTagi oraz nowa Apple TV. Jeżeli się pojawią to konferencja, rzeczywiście może trwać dwie godziny. Obawiam się, że nowe iMaki z M1X każą na siebie czekać do WWDC, czyli początku czerwca.
Czy jest szansa na coś więcej? Na pewno Apple udostępni iOS 14.5 z resztą obecnie testowanych publicznie systemów.
Przypomnę, że są one dość mocno naszpikowane nowościami, a jedną z najpraktyczniejszych w tym trudnym czasie jest możliwość odblokowywania iPhone’a z Face ID za pomocą Apple Watch, gdy mamy maseczkę na twarzy.
Może jednak w końcu Apple nas czymś zaskoczy?
0 komentarzy