Przewidywania autora Emmy, że na polską (i czeską) Siri możemy liczyć najwcześniej w marcu, chyba się potwierdzają. Jednak do tego czasu będziemy mogli używać znacznie szybszej i lepszej Emmy i to również na Apple Watch!
Znacznie szybsza Emma również na Apple Watch
Zmiany wprowadzone w iOS 14 spowodowały, że większość funkcji w Emmie, czyli asystentowi głosowemu napisanemu w Skrótach, zaczęła działać bardzo wolno. Emma stała się praktycznie nieużywalna. Jednak David Beck nie zraził się i znalazł sposób, aby Emma stała się znacznie szybsza i to w porównaniu do wersji na iOS 13. Różnica jest ogromna.
To nie koniec dobrych wiadomości. Emma w nowej szybszej wersji będzie działać w wygodny sposób również na Apple Watch! Nie wszystkie funkcje będą dostępne, ale te najczęściej używane tak.
Wg autora, nowa wersja Hello Emma (również na Apple Watch) powinna pojawić się za około 4 tygodnie.
Emma: konkretna namiastka polskiej Siri
Więcej o projekcie Hello Emma dowiecie się z artykułów:
Hello Emma! Poznajcie „polską Siri” zrobioną przez Czecha
Hello David, czyli wywiad z autorem Emmy
Hello Emma, film: Jak Czech nauczył iPhone’a języka polskiego
Siri po polsku? Tak, to możliwe już za chwilę i to bez pomocy Apple!
Notacja polska, czyli dlaczego nigdy nie będziemy mieć Siri po polsku
Szczerze nie wierzę już w to, że powstanie siri po polsku, jednak instalacja emmy wydała mi się zbyt uciążliwa i czasochłonna. Jednak jak wyjdzie ta szybka wersja to chętnie wypróbuję.
Emma to wspaniała inicjatywa, ale to jest nieużywalne. Irytowało mnie, że nie rozpoznawała osób do których chciałem dzwonić, to jest taka proteza, że można sobie przetestować i dalej czekać na polską siri.
Dużo lepie korzysta się z angielskiej Siri niż z Emmy. Jedyna wada, że nie można wysyłać wiadomości, bo nie rozumie polskiej treści.
Bo instrukcji nie doczytałeś. Wszystko było pięknie opisane co robić w razie takich problemów.
Jest jakiś poradnik dla Emmy? Bo chyba jednak się skuszę i wypróbuję
Po środku, prawy link: https://helloemma.cz/pl
Nawet instalacja tego to jest jakiś horror, do przejścia dla kogoś kto ma dużo czasu i samozaparcia. To nie Google Asystent gdzie po prostu się to instaluje.