Produkty, na które czekamy nawet od marca, pojawią się dopiero jesienią. Kilku analityków jest zgodnych, że do września Apple nie pokaże nam nic nowego jeżeli chodzi o sprzęt. Za to później możemy liczyć na wysyp i nadrabianie zaległości.
iPhone’y planowo, MacBooki i AirPods 3 spóźnione, ale jesienią
Już wczoraj omawiając najnowsze zdjęcia atrap iPhone’ów 13, które wyciekły do sieci pisałem, że wrześniowa premiera i rychłe po niej jednoczesne wprowadzenie do sprzedaży wszystkich nowych iPhone’ów w tym roku nie jest zagrożone.
Jak informuje MacRumors, bardzo spóźnione AirPodsy 3, które doczekały się już nawet podróbek, w końcu trafią do sprzedaży jesienią. Będąc już przy temacie słuchawek Apple Insider, powołując się na serwisy z dalekiego wschodu, zapowiada premierę AirPods Pro 2 generacji na przyszły rok.
Tak samo, jak AirPodsy 3 długo wyczekiwanie nowe procesory Apple objawią się przynajmniej w znacznie przeprojektowanych MacBookach Pro 14″ i 16″.
Wspomniane wyżej produkty Apple to jesienne „pewniaki”. Jednak prawie na pewno Apple pokaże nowe iPady w tym jak zwykle długo nieodświeżaną wersję mini.
Powinny pojawić się też jakieś bardziej „pro” komputery stacjonarne, aby spuentować półmetek przejścia z Intela na własne procesory. Może to być duży iMac, którego brak podczas WWDC21 tak zawiódł lub mocniejsza wersja Mac mini. Na przyszły rok jest zapowiadana nowa wersja Mac Pro, jeżeli nadal utrzyma taką nazwę.
0 komentarzy