Niestety promocja się zakończyła około 23.15.
Nie masz ochoty na grawerunek? Zależy Ci na szybkiej dostawie i dobrej cenie i nie chcesz być zmuszany do zakupu w pakietach? No to mamy propozycję dla Ciebie. AirTag za niecałe 121 zł z dostawą na 19-20 maja!
AirTag za 121 zł i to „na sztuki”
O AirTag od kilku lat wiele słyszało się, a ja niestety jestem z tych „gubiących”, więc bardzo wyczekiwałem tego akcesorium. Choć większość moich znajomych już dostała swoje AirTagi, to Apple wystawiło moją cierpliwość na poważną próbę. Termin dostawy pakietu 4 szt. za 545 zł sięgał 19 maja. Zmusiło mnie to do poszukiwań alternatywy i ją znalazłem!
AirTagi na sztuki w Amazon.pl za niecałe 121 zł!
Do tego z wysyłką gratis na 19 maja, jeżeli zdecydujecie się do jutra.
Bez grawerunku jakoś przyjdzie wytrzymać.
Jeżeli chcecie poczytać więcej o AirTagach, to zapraszam do wcześniejszych artykułów z recenzjami oraz do prześledzenia całej epopei związanej z AirTagami, która toczy się od ponad dwóch lat.
Jako ciekawostka, warto sprawdzić ukryty tryb diagnostyczny w iPhone’ach z U1 podczas namierzania AirTagów: Ukryty tryb serwisowy podczas wyszukiwania AirTaga.
Jeżeli macie pewną rękę oraz małe wiertło i chcecie oszczędzić na zawieszkach do AirTagów, to możecie sprawdzić ten przepis: AirTag przewiercony i rozebrany przez iFixit
To też warto przeczytać, zastanawiając się nad zakupem: AirTag: Ile urządzeń tworzy sieć lokalizującą
Uwaga: link afiliacyjny
Chyba nieaktualne info z tą ceną
Ja kupiłem po 120. Faktycznie jak autor napisał promocja skończyła się – ale można się było załapać 🙂
Ja kupiłem 3 i zdążyłem domowić jeszcze czwartą
Z robieniem dziurki nawet pewną ręka bym uważał. Otóż srebrna pokrywa baterii AirTaga nie jest mocno przymocowana, tylko wkręcana, co ma ułatwiać wymianę baterii. Z tego powodu mają zastrzeżenia w Australii, bo dziecko może łatwo wyjąć baterię i ja połknąć, choć CR2032 nie należy do najmniejszych baterii. Wyklucza to noszenie AirTaga bez choćby najtańszego etui, gdyż myślę, że w niesprzyjających okolicznościach pokrywa baterii mogłaby odpaść. Oczywiście ceny etui firmy Apple dorównujące cenie AirTaga (etui silikonowe) są kompletnym nieporozumieniem
O jakich niesprzyjających okolicznościach mówisz?
Odpisałem Ci pod innym artykułem. Otóż właśnie dzięki otworowi przez które byłoby przywleczone kółeczko, AirTag byłby zabezpieczony przed przypadkowym otwarciem, bo nie można by przekręcić pokrzywy, żeby dostać się do baterii.
Tyle, że wtedy albo dziura szła by przez baterię, albo większa pokrywa znacznie utrudniałaby pracę anten, albo musiałaby być z plastiku.
Przyznam, że szczegółowo nie badałem, jakiej średnicy możliwy jest otwór, nie jestem też ekspertem z dziedziny projektowania anten i badania rozchodzenia się fal. Jeżeli jednak metalowa obudowa nie zakłóca anten, a nie jest powiedziane czy AirTag po zgubieniu będzie leżał plastykiem do góry, czy upadnie plastikiem skierowanym do ziemi i metalową pokrywą do góry, to też myślę, że kółeczko nie zakłócałyby pracy anten.
Tak na logikę to dużo bardziej pracę anten zakłóca pęk kluczy, który dużo skuteczniej blokuje sygnał, czy zawartość plecaka która przykrywa AirTaga.
Nie sądzę, żeby konkurencyjne rozwiązania, które mają otwór miały gorszy zasięg sygnału. Może kiedyś będą porównania.
Czyli można wywiercić otwór. Myślałem, że będzie przez metalową osłonę, ale ta jest zbyt mała i wiercenie musiałoby być przez baterię
Da się w innym miejscu. https://www.youtube.com/watch?v=cZmdlt45aa0