Apple znów się nie patyczkuje i zaraz po betach deweloperskich, udostępnił bety publiczne. Tym razem jest co testować, bo lista nowości jest znaczna i obiecująca.
Współdzielenie folderów i inne atrakcje
Najważniejszą nowością jest powrót współdzielenia folderów, które było obiecane już w czerwcu. Dodatkowo z nowych systemów ucieszą się przeciwnicy oglądani napisów końcowych. Do innych interesujących nowości należy CarKey, czyli funkcja pozwalająca na używanie iPhone’a oraz prawdopodobnie Apple Watch do otwierania i uruchamiania samochodu. Z niej jednak tak szybko nie skorzystamy, bo wymaga wsparcia ze strony producentów aut.
Przy okazji poprawiono aplikację Mail, dodano skróty klawiszowe do aplikacji Zdjęcia (iPadOS), Shazam zyskała funkcje, z których skorzystamy w Skrótach, CarPlay wprowadził możliwość skorzystania z nawigacji zewnętrznych producentów oraz dodano nowe Memoji.
W macOS poza udostępnianiem folderów pojawiły się limity komunikacji w Screen Time. Znaleziono ponoć również ślady wskazujące na testy procesorów AMD przez Apple.
Ze wspólnych nowości warto wspomnieć zestawy aplikacji macOS-iOS kupowane wspólnie.
Do testów publicznych można zapisać się na stronie: Apple Beta Software Program.
Procesory AMD – hackintosze będą jeszcze łatwiejsze.
Beta 10.15.4 ma skopany Activity Monitor. Przynajmniej jeśli chodzi o multi-GPU. Widać, że mocno grzebią w sterownikach graficznych – wydajność jest trochę lepsza.
Nareszcie macOS 10.15.4 beta4 nie ma problemu z odtwarzeniem w Safari programów z UPC online , dobra jakość obrazu i dźwięku i wreszcie brak odsyłacza do Firefoxa