^

Program na dziś: iA Writer

Tomasz Wołkowski

21 stycznia 2019

Chciałem zająć się jeszcze raz programami do pisania różnego rodzaju tekstów. Na łamach MojMac przedstawiłem już parę Ulysses vs Bear. Dzisiaj chciałem przedstawić bohatera najnowszej pary…..iA Writer.

iA Writer

iA Writer jest bardzo prostym i przejrzystym programem do pisania wszelkiego rodzaju tekstów. Po uruchomieniu aplikacji otrzymujemy czystą białą stronę, która czeka na zapisanie jej przez nas. Czysta kartka i nic więcej…to pomaga na skupieniu się na samym tekście. Można również użyć widoku, który wyszarza cały już napisany tekst, a tylko aktualnie powstające zdanie jest w pełni widoczne.

iA Writer pozwala na wykorzystywanie znaczników markdown, które można dodawać do tekstu przy użyciu skrótów klawiaturowych. Najnowsza wersja programu wspiera również gesty. Np. przesunięcie dwoma palcami w lewą stronę powoduje pokazanie poglądu tekstu w sformatowanej postaci. Natomiast gest w stronę prawą uruchamia menu nawigacji po zebranych plikach. Dzięki temu rozwiązaniu autor ma możliwość nawigowania po stworzonych dokumentach bez potrzeby opuszczania aplikacji.

Treści napisane w iA Writer można oczywiście synchronizować między urządzeniami, ponieważ program jest dostępny nie tylko na macOS, ale również na iOS. Synchronizacja przez iCloud nie nastręcza żadnych problemów.


iA Writer można pobrać z App Store. Aplikacja kosztuje 139,99 zł.
Poniżej krótki film przedstawiający możliwości iA Writer.


Jutro przedstawię darmową alternatywę narzędzia do pisania tekstów.

Tomasz Wołkowski

Nazywam się Tomasz Wołkowski i od 2006 r. korzystam z rozwiązań firmy Apple, kiedy to kupiłem MacBooka White 13" , był to pierwszy komputer od Apple z procesorem Intela. Od tamtego czasu korzystam tylko z rozwiązań Apple. Teraz prowadzę swoją firmę, ale w dalszym ciągu znajduję czas na to, żeby śledzić wydarzenia, dotyczące firmy z Cupertino.
Komentarze (8)
L

8 komentarzy

    • Tomasz Wołkowski

      A może byś prześledził ten cykl „Program na dziś:? Za każdym razem w poniedziałek jest program płatny, a we wtorek jego darmowa alternatywa.

  1. KUba

    Prześledziłem alternatywa wtorkowa do Ulyssesa, że zacytuję: „Bear to moja mniej kosztowna alternatywa dla Ulysses’a. 59,99”

    • Tomasz Wołkowski

      Szkoda, że prześledziłeś wybiórczo i podałeś tylko ten jeden jedyny przykład, gdzie rzeczywiście były dwa płatne. No ale jak ktoś chce się doczepić, a nie szukać informacji to zawsze to zrobi 🙂 pozdrawiam

  2. Artur

    Dziekuje1

  3. makaski

    Czy muszę kupić aplikację na macOS i iOS (czyli zapłacić dwukrotnie, kolejno 139 i 42 zł), żeby pracować na obu urządzeniach? Czy też wystarczy zakup tylko jednej wersji?

  4. Krystian

    Pomocy!

    Aplikacja jest całkiem spoko ale co zrobić aby działała synchronizacja pomiędzy aplikacją na Mac i iPhone? To co napisze na Mac-u nie pokazuje mi się na iPhone. Co robię źle?