Trzy miliony siedemset dwadzieścia tysięcy sprzedanych komputerów w ciągu 3 miesięcy, to najmniej od 2010 roku. To aż o 13% mniej niż rok temu. Może to jeszcze nie zapaść, ale wyraźny znak.
Tak tłumaczono ten negatywny rekord. I to wyjaśnienie jest w pełni uzasadnione. Pierwszy „wysyp” nowych komputerów miał miejsce już w tym kwartale. I pomimo problemów z procesorem i9 oraz bardzo rzadkich, ale jednak występujących kłopotach z T2 należy tę aktualizację MacBooków Pro uważać za udaną. Już jest niemal pewne, że jesienią czeka nas odświeżenie jeszcze przynajmniej MacBooka „Air”, a może i „dwunastki” oraz Mac mini.
Jednak wszystkie te premiery są spóźnione i to wcale nie z winy Apple. Intel, który boryka się z technologią 10 nm, nie był w stanie na czas przygotować odpowiednich procesorów. Z tego powodu, Apple musiał zmieniać założenia i projekty płyt głównych. Np. nie doczekał się w procesorach Coffee Lake obsługi pamięci LPDDR4, dlatego w modelach 13″ zastosował mniej wydajne LPDDR3. Ich ograniczeniem jest maksymalna ilość 16 GB RAM. W modelach 15″ zastosowano RAM DDR4. Wydajniejszy, ale bardziej energożerny. Nowe pamięci LPDDR4 mają być obsługiwane dopiero w procesorach Cannon Lake, a tych niestety nie zobaczymy wcześniej niż na początku przyszłego roku. Sporo, bo niemal 3 lata po pierwotnych terminach zapowiadanych przez Intela.
Apple przeszedł wtedy na bardziej ekonomiczne procesory Intela. W tajnych laboratoriach udoskonalał system i technologie emulacji przez ponad 5 lat. Teraz również ma gotowy system macOS w wersji na własne procesory i idę o zakład, że od kilku lat w dobrze strzeżonych miejscach testuje komputery na bazie architektury zbliżonej do ARM.
Przecież dochód z komputerów to zaledwie 10% obrotów firmy. To wartość w granicach wzrostu dochodów firmy rok do roku. Bardzo dobrze obrazuje udział komputerów w dochodzi firmy, wykres Statista.com.
Jednak jeszcze długo bez komputerów się nie obejdziemy. Po pierwsze i najważniejsze: jeżeli nie ma Xcode na Widnowsa, ani na iPada to nie ma czym tworzyć programów dla najważniejszej mobilnej platformy. O ile można podejrzewać, że gdzieś tam testują Xcode na Windows, to do Xcode na iOS jeszcze długa i wyboista droga. Wypuszczenie Xcode na PC byłoby bolesnym przyznaniem się do porażki. A to tylko jeden powód, dla którego jeszcze przez wiele lat iMaki, MacBooki i inne „Macintoshe” będą nieodzowne. Świat Post PC staje się faktem, ale przez wiele lat będą jeszcze branże, w których komputer zostanie koniecznością.
Problemy Intela, to dobra wiadomość dla zwolenników własnych procesorów Apple do których, jak wiecie, się zaliczam. Apple musi się uniezależnić. Jeżeli jesteście „związani” koniecznością wirtualizacji i pracy w środowiskach mieszanych, to też nie musicie wpadać w panikę. Proces przejścia, który obserwowałem już dwa razy, jest dość długotrwały, a z czasem pojawią się emulatory i narzędzia wirtualizacji „krossprocesorowe” tak jak kiedyś VirtualPC z Windows na PowerPC.
Markę Synology kojarzycie zapewne z urządzeniami NAS. Te świetne dyski sieciowe dają możliwość przechowywania bezpiecznie…
Na rynek wchodzą dwa nowe głośniki marki Sonos: Era 100 i Era 300. Model Era…
Akcesoriów, które możemy dodać do naszego inteligentnego domu jest coraz więcej. Do tego zacnego grona…
Wiecie, że jedna z najlepszych baz danych - FileMaker (obecnie zmieniana jest nazwa na Claris),…
Elon Musk wszedł na Twittera i zrobił rewolucje. Ostateczną ocenę jego poczynań w tym serwisie…
Ten produkt miał już nie istnieć. Kiedy pojawiły się informację, że Apple nie przedłuży życia „dużego”…
Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie plików cookies.