Obywatel Ukrainy został aresztowany przez polską policję na wniosek Departamentu Sprawiedliwości Stanów Zjednoczonych za udział w grupie ransomware REvil. Jak pamiętacie, ta grupa była powiązana z atakami na Apple i dostawcę Quanta Computer oraz paraliż tysięcy firm w związku z atakiem na Kaseya.
W Polsce 8 października aresztowano na przejściu granicznym w Dorohusku obywatela Ukrainy Jarosława Wasinskiego. Wraz z Rosjaninem Jewgieninem Polaninem był ścigany w związku z listem gończym wystawionym przez sąd federalny w Teksasie. Obaj są podejrzani o przynależność do cyberprzestępczej grupy REvil. Przypisuje się jej atak na firmę IT Kaseya zarejestrowaną na Florydzie, w wyniku którego czasowo unieruchomione zostało ponad 1,5 tysiąca firm na całym świecie. Wcześniej REvil stał za atakiem na największą na świecie firmę przetwórstwa mięsnego JBS, która z tego powodu musiała na kilka dni zamknąć zakłady w USA i innych krajach.
Zapewne pamiętacie, ta sama grupa wykradła, jak się okazało, raczej autentyczną dokumentację MacBooków Pro, których premiera odbyła się ostatnio. Czy Apple lub Quanta Computer pracująca dla niego, zapłaciły okup, nie wiemy, ale dokumenty i żądania okupu w pewnym momencie zniknęły z Darknetu. W przypadku IT Kaseya większość okupu udało się przejąć dzięki akcji organów ścigania USA i wielu innych krajów w tym Polski.
W oficjalnym komunikacie Departamentu Sprawiedliwości USA czytamy:
Biuro Prokuratora Generalnego Stanów Zjednoczonych dla Północnego Okręgu Teksasu, biura terenowe FBI w Dallas i Jackson oraz sekcja ds. przestępstw komputerowych i własności intelektualnej Wydziału Kryminalnego przeprowadziły operację w ścisłej współpracy z Europolem i Eurojustem, które stanowiły integralną część skoordynowanej akcji. Śledczy i prokuratorzy z kilku jurysdykcji, w tym: Rumuńskiej Policji Narodowej i Dyrekcji ds. Śledztw w sprawie Przestępczości Zorganizowanej i Terroryzmu; Kanadyjskiej Królewskiej Policji Konnej; francuskiego sądu w Paryżu i BL2C (policyjnej jednostki do walki z cyberprzestępczością); holenderskiej Policji Narodowej; polskiej Prokuratury Krajowej, Straży Granicznej, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Ministerstwa Sprawiedliwości; a także rządy Norwegii i Australii zapewniły cenną pomoc.
Choć w komunikacie nie ma mowy o szantażu wobec Apple i Quanta, to portal Patently Apple wiąże zatrzymanego w Polsce również z tą sprawą.
Wg RMF24 zatrzymany od dwóch lat prowadził firmę informatyczną zarejestrowaną w Lublinie.
Markę Synology kojarzycie zapewne z urządzeniami NAS. Te świetne dyski sieciowe dają możliwość przechowywania bezpiecznie…
Na rynek wchodzą dwa nowe głośniki marki Sonos: Era 100 i Era 300. Model Era…
Akcesoriów, które możemy dodać do naszego inteligentnego domu jest coraz więcej. Do tego zacnego grona…
Wiecie, że jedna z najlepszych baz danych - FileMaker (obecnie zmieniana jest nazwa na Claris),…
Elon Musk wszedł na Twittera i zrobił rewolucje. Ostateczną ocenę jego poczynań w tym serwisie…
Ten produkt miał już nie istnieć. Kiedy pojawiły się informację, że Apple nie przedłuży życia „dużego”…
Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie plików cookies.