Ilość subskrybentów usługi streamingowej Apple TV nie jest oficjalnie podawana. Jednak można ją oszacować i tego trudu podjęli się Ampere Analysis (dla WSJ) i Statista. Czy 40 milionów to dużo? Porównajmy z innymi serwisami.
Netflix, Disney, Amazon
Te firmy wraz ze swoimi usługami wideo na żądanie znalazły się na podium rankingu Newsweeka cytowanego przez Mac Daily News.
- Netflix: 207,64 miliona
- Disney+: 100 milionów
- Amazon Prime Video: 52 miliony (aktywnych)
- HBO Max: 44,2 miliona
- Apple TV+: ponad 40 milionów (szacunkowa)
- Hulu: 39,4 miliona
- Paramount+: poniżej 36 milionów
- Peacock: 33 miliony
Niestety należy pamiętać, że wg szacunków przeprowadzonych w styczniu przez Variety 2/3 abonentów Apple TV+ korzysta z serwisu przez rok za darmo dzięki zakupowi urządzenia. Te proporcje zapewne od stycznia już się poprawiły, bo warto pamiętać, że darmowy abonament po zakupie urządzenia przysługuje tylko raz i to na całą chmurę rodzinną. Oznacza to, że dość szybko wielu użytkowników straci możliwość używania usługi TV+ za darmo, nawet jak systematycznie kupują nowe urządzenia. Zamówiona przez mojego Tatę nowa Apple TV 4k v2 nie doda nam w chmurze rodzinnej kolejnego darmowego okresu, choć mój kończy się w czerwcu, to nie mamy co liczyć nowy okres. W czerwcu przyjdzie czas przeprosić się z Apple One, które znów stanie się dla mnie atrakcyjne.
Choć Apple ściśle ogranicza się do własnych lub zakupionych na wyłączność (do streamingu) produkcjach, to oferta systematycznie się zwiększa, a kolejne produkcje z gwiazdorską obsadą dobrze rokują na przyszłość.
Jaromirze, a nie jest tak, że przy Apple One otrzymałbyś zwrot 24,99?
ALe przy 2 TB iCloud się nadal nie kalkuluje
Dziwne nie jest, skoro liczą wszystkich którym dają gratis, mi wręcz dopłacają do miesiąc za Apple TV+, bo mam Apple One (jak dziesiątki milionów osób) i niejako jestem abonentem usługi Apple TV+, za którą bym napewno nie płacił.
Teraz mam taki układ, że to Apple mi płaci co miesiąc za korzystanie z Apple TV+ i to mi pasuje 🙂