iPhone 12 sprzedaje się wyjątkowo dobrze, co wyraźnie widać w rankingach. Jednak analitycy uważają, że „supercykl” wymiany iPhone’ów na nowsze modele podtrzyma iPhone 13.
Nie ma wyraźnego spadku zamówień
Produkcja Apple iPhone 12 jest nadal silna. Tak twierdzi cytowany przez Apple Insider raport firmy analitycznej Wedbush badający łańcuch dostaw.
Typowy cykl produkcyjny Apple zazwyczaj zaczyna się od dużych zamówień poziomu zamówień przed premierą i w okresie świątecznym i wyraźnie maleje na wiosnę. W notatce do inwestorów opracowanej przez Wedbush typowy spadek produkcji wydaje się być mniejszy niż oczekiwano.
Przypomnę, że Apple w ostatnim kwartale 2020 osiągnął pozycję największego sprzedawcy smartfonów (w ilości sztuk), a w Japonii iPhone’y to połowa sprzedawanych tam smartfonów.
Obecny przebieg sprzedaży, a w zasadzie produkcji iPhone’a 12 Wedbush porównuje do iPhone 6 z 2014 roku. Plany produkcyjne dostawców oraz inne analizy pozwalają na podwyższenie i tak ambitnej prognozy podawanej przez Wall Street, czyli około 220 milionów sztuk w 2021 roku. Wedbush wierzy, że Apple może zrobić więcej. Na podstawie obecnej trajektorii ilości produkcji i „przypadku byka”, Apple nadal ma potencjał, aby sprzedać od 240 do aż 250 milionów sztuk iPhone’ów w tym roku. Te wartości obejmują również nadchodzące modele.
Inne raporty cytowane przez Apple Insider, potwierdzają analizy Wedbush i co ciekawsze, sugerują, że trend może się utrzymać w 2022 roku.
A czy Ty dołożysz swoją cegiełkę do podtrzymania „supercyklu” iPhone’ów?
Gdyby w rzeczywistości iPhone 13 miał małą dziurkę w ekranie bez notcha, to byłby znaczny postęp