To dość zaskakujący trend. Sprzedaż komputerów mocno przyspieszyła. W ostatnich czterech miesiącach Apple sprzedało ich za kwotę 9 miliardów dolarów. Zestawiając ze sobą roczną sprzedaż, firma zarobiła więcej o dwa miliardy dolarów. To rewelacyjny wynik, szczególnie że czasy pandemii nie wpływają korzystnie na gospodarkę. Czy jednak ten trend jest dla Apple korzystny? Jest to dziwny zbieg okoliczności, gdzie oficjalnie zapowiedziano komputery na procesorach Apple Silicon.
Zastanawiam się, czy wzrostu sprzedaży komputerów to nie jest zły sygnał dla sprzedaży zapowiadanych komputerów napędzanych procesorami Apple. Można zauważyć, że sprzedaż wystrzeliła po tym, jak Tim Cook zaprezentował kierunek zmian i nowe komputery. Czy boimy się zmiany?
Apple słynie ze swoich wpadek podczas tworzenia pierwszych produktów. Przegrzewające się procesory. Zbyt słabe karty graficzne. Niedziałająca klawiatura. To raczej „normalne” dolegliwości pierwszych rewizji sprzętu Apple. Nie chcę być złym prorokiem, ale Apple Silicon jest wręcz idealnym polem testowym. Tu zmienia się praktycznie wszystko. Ten projekt to największe wyzwanie Apple, przed jakim firma stanęła od lat. To jak wprowadzenie pierwszego iPhone’a – spacer po niezaludnionej wyspie.
Obok typowo technicznych rozterek, takich czy karta graficzna będzie wydajna albo, czy komputer zostanie wyposażony w odpowiednią moc mamy jeszcze więcej pytań. Najbardziej oczywistym jest chyba wsparcie dla kupionych aplikacji. Czy mój ulubiony Capture One do edycji zdjęć będzie w stanie pracować bez problemów? Czy da się go uruchomić na nowej platformie procesorów? I na końcu cena. Ile ten sprzęt wyciągnie z naszej kieszeni pieniędzy. Logika wskazuje, że Apple mogłoby obniżyć ceny sprzętu, bo przecież jeden z kluczowych elementów komputera będzie pochodził z ich własnej produkcji. Jednak pamiętajmy, że są firmy, które nie chętnie obniżają ceny swoich urządzeń. Trzeba będzie również pokryć koszty całego procesu odkrywania na nowo procesora i ogromnych kosztów zmiany produkcji. Osobiście nie liczę na „tanie komputery”.
W tym roku pojawią się nowe komputery z procesorami Apple. W środku listopada powinniśmy zobaczyć nową konferencję, na której pojawi się sprzęt z procesorem A14. Trochę niepokojące jest, że nadal nie mamy nowego macOS Big Sur, który będzie dostosowany do nowej linii komputerów. Widać, że prace nad przejściem na nowa platformę są bardzo intensywne.
Czy kupić nowy komputer Apple? Sam mam obawy i bardzo dużo pytań. Jeśli miałbym sprzedać mój sprzęt i kupić tylko Silicona, nie odważyłbym się. Mam za dużo aplikacji, które nie wiem jak odpowiedzą na komunikację z nowym procesorem Apple. Z drugiej strony, jeśli używałbym komputera tylko do zadań domowych, moje obiekcje zakupowe mocno by stopniały. Apple zrobi wszystko, aby dopracować działanie komputera z pakietem biurowym iWork oraz przyspieszy działanie systemu operacyjnego. Wyciśnie również wszystko z aplikacji Finał Cut do obróbki wideo. Jednak na wsparcie DaVinci Resolve zapewne jeszcze poczekamy. Jest jedno rozwiązanie dylematu zakupowego – cierpliwość. Trzeba poczekać na testy wydajności. Najbezpieczniej będzie wstrzymać się do kolejnej edycji bo przez rok wyjdą wszystkie niedociągnięcia, jakie mogą pojawić się w samej konstrukcji tych komputerów. Przerabiałem już rozpadające się obudowy białego MacBooka i zakleszczanie się klawiszy w MacBooku Pro. Czy ludzie kupują obecne komputery „na kupkę”? Chcą posiadać nowy sprzęt i przeczekać pierwsze odsłony Siloconów? Wcale bym się nie zdziwił. Jestem jednak pewien, że Apple będzie chciało zabłysnąć swoim nowym komputerem i pokazać nam najlepszy z możliwych sprzętów na rynku, bo dziś tylko tak można przyciągnąć do siebie klientów. Osobiście bardzo uważnie przyglądam się temu, co już za chwilę się wydarzy. Postaram się nie zadziałać impulsywnie i powstrzymam się z zakupem tego komputera. Jeszcze przez chwilę. Jeszcze…
Markę Synology kojarzycie zapewne z urządzeniami NAS. Te świetne dyski sieciowe dają możliwość przechowywania bezpiecznie…
Na rynek wchodzą dwa nowe głośniki marki Sonos: Era 100 i Era 300. Model Era…
Akcesoriów, które możemy dodać do naszego inteligentnego domu jest coraz więcej. Do tego zacnego grona…
Wiecie, że jedna z najlepszych baz danych - FileMaker (obecnie zmieniana jest nazwa na Claris),…
Elon Musk wszedł na Twittera i zrobił rewolucje. Ostateczną ocenę jego poczynań w tym serwisie…
Ten produkt miał już nie istnieć. Kiedy pojawiły się informację, że Apple nie przedłuży życia „dużego”…
Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie plików cookies.