Nowe iPhone’y 12 są śliczne. Dodatkowo wniosły potężny rozwój zwłaszcza w dziedzinie foto-wideo. Jednak to niepozorna kulka zwana HomePodem mini wskazuje kierunki rewolucji szykowanej nam przez Apple.
Dwie nazwy. Znana: U1 (UWB) i mniej znana: Thread
U1, czyli układ do szerokopasmowej transmisji w bardzo wysokich częstotliwościach na małe odległości jest już z nami od ponad roku. Od samego początku był podejrzewany od nadzwyczajne możliwości określania odległości i kierunku od innych „U1”. Jednak Apple najpierw wykorzystał go do ulepszenia AirDrop, choć i tak wszyscy czekali na AirTags (i czekają nadal). Teraz układ trafił do Apple Watch SE i s6, ma trafić do słuchawek i będzie w tytułowej kuleczce HomePod mini i prawdopodobnie wszystkich nadchodzących urządzeniach Apple.
Thread. To mniej znany termin, który pierwszy raz spotkałem ponad dwa lata temu. To wtedy Apple postanowił wejść do grupy Thread i to od razu do zespołu dyrektorów i to jako sponsor najwyższego poziomu. Thread opracowało nowy niskoenergetyczny protokół transmisji danych, który idealnie nadaje się dla urządzeń Smart Home. Zasięg ma gwarantować mesh tworzony przez większość urządzeń będących w „sieci”, a uniwersalność oparcie na sprawdzonym protokole IP.
Zarówno U1, jak i Thread będą w nowych HomePodach mini.
Jedno z zastosowań U1 pokazano już na filmie. Pozwoli on na szybkie „przejęcia” zadań z iPhone’a, czyli ulepszony Handoff. Dodatkowo wspomina się oczywiście o lokalizacji innych urządzeń z U1 np. użytkownika z Apple Watch s6. Na 99% dojdzie też ultraszybka transmisja danych na małe odległości.
O Thread wspomina się niewiele. W notce prasowej Apple podaje, że HomePod mini będzie bramką dla urządzeń Thread, ale tylko zgodnych z HomeKit. To bardzo ważna wiadomość. Na rynku jest już sporo urządzeń zgodnych z Thread m.in. Nest od Google’a. Są też rozwiązania dla farmerów do zastosowań na polach, czy konwertery z innych standardów. Jednak najnowsza (z zeszłego roku) dokumentacja HK nie wspomina nic o Thread. Oczywiście duże firmy mogą mieć „lepsze” dokumentacje niż mali deweloperzy i już szykują urządzenia w tym standardzie.
Thread i CHIP. To materiał na osobny artykuł. Tu tylko wzmiankuję, że Project Connected Home over IP „CHIP”, w którym, też Apple gra główne partie, choć w założeniach ma działać na „wszystkim, co ma IP” (Wi-Fi, Ethernet etc.), obecnie koncentruje się na Thread. Codziennie na Githubie projektu pojawiają się nowe zmiany i dodatki w kodzie projektu, a większość firm (poza Espressif) dodaje przykłady właśnie oparte na Thread. Warto zaznaczyć, że CHIP nie oznacza braku certyfikacji HomeKit. Urządzenia ZigBee, czy Wi-Fi, które muszą mieć certyfikaty „branżowe”, a i tak przechodzą certyfikacje HomeKit. Podobnie będzie z CHIP i Thread.
Nawet jeżeli HomePod mini nie będzie samodzielnym Centrum akcesoriów, to dzięki niemu pozbędziemy się konieczności używania bramek dla zgodnych z Thread akcesoriów HomeKit. Jednak zastosowany procesor S5 wcale nie musi być słabszy od znanego z ATV HD A8X, zwłaszcza gdy nie będzie musiał oszczędzać energii tak jak w Apple Watch.
Zapewniam was, że „będzie się działo”.
Układ U1 jest z nami już ponad rok i na razie nic wielkiego z tego nie wynika. iPhone SE 202o i iPad Pro 2020 nie dostały tego układu. Nie ma co się zachwycać.
Właśnie, że jest. Apple rok temu przestrzelił. Coś im z certyfikacją nie wyszło. Za to teraz U1 jest nawet w zegarku i będzie w każdym nowym sprzęcie