Dziś rano, gdy opowiadałem w domu o możliwych nowościach w Apple Watch, zadano mi pytanie, które zacytowałem w tytule. Zacząłem się rozwodzić na temat przyspieszeniomierzy, żyroskopów, ale zanim doszedłem do nauczania maszynowego i dopasowywania wzorców już mi przerwano: „Chodzi o to, co się dzieje po wykryciu upadku!”. Coś tam wiedziałem, o odliczaniu, sygnałach alarmowych, wykrywaniu poruszania, ale na tym moja wiedza się skończyła.
No więc jak działa wykrywanie upadku w Apple Watch?
Podejrzewam, że i wśród Czytelników znajdzie się kilka osób, które nie znają odpowiedzi, dlatego sprawdziłem to w dokumentacji Apple.
Jeżeli zegarek wykryje zdarzenie, które zakwalifikuje jako upadek, to poinformuje o tym użytkownika stuknięciem w nadgarstek i komunikatem. Będziemy mogli wybrać połączenie alarmowe lub „Nic mi nie jest”. Jeżeli jednak zegarek po upadku przez około minutę nie wykryje ruchu, rozpocznie odliczanie z coraz głośniejszym sygnałem i tak przez 30 sekund. Podejrzewam, że część z Was mogło przetestować ten etap. Co się dzieje dalej, lepiej samemu nie testować, bo może to zostać potraktowane jako nieuzasadniony telefon do służb ratunkowych.
Po odliczeniu Apple Watch nawiązuje połączenie ze służbami ratunkowymi i odtwarza komunikat informujący służby, że zegarek wykrył poważny upadek, a następnie udostępnia Twoją aktualną lokalizację w postaci współrzędnych szerokości i długości geograficznej. Komunikat jest zapętlony, jednak jego następne odtworzenia są cichsze, aby można było prowadzić rozmowę ze służbami, bo być może osoba, która nieszczęśliwie upadła nie straciła przytomności lub ją odzyskała, albo pojawił się ktoś w jej otoczeniu.
Dodatkowo po zakończeniu połączenia zegarek wyśle do kontaktów alarmowych wiadomość z informacjami o Twojej lokalizacji i o wykryciu poważnego upadku oraz wezwaniu służb ratunkowych. Zostaną użyte kontakty alarmowe z karty medycznej.
Jeżeli chcecie zobaczyć jak testowano wykrywanie upadku za pomocą Apple Watch, koniecznie zajrzyjcie tu: Apple Watch s4 wykrywa upadek? WSJ to sprawdził.
Więcej o uruchomieniu wykrywania upadku, obsłudze połączenia i dodawaniu kontaktów alarmowych dowiecie się z art. w dziale wsparcia Apple: Wykrywaj upadki przy użyciu Apple Watch
Wykrywanie upadku działa tak dobrze, że jak kiedyś się przeciągnąłem w pracy, to zegarek wykrył mi to jako upadek. A jak dwa tygodnie później upadłem tak, że straciłem przytomność, to zegarek ani się nie zająknął.
Nie działa. W przychodni straciłem przytomność na 3 minuty. Podczas upadku uderzyłem głową o posadzkę. Dobrze, że dookoła byli pracownicy służby zdrowia to mnie ocucili i wezwali karetkę. Miałem zleconą tomografię. Zegarek nie zareagował.
Bo i mnie też zdarzył się przypadek w Selgros w Katowicach w ostatnią sobotę. Polegało to na tym, że kiedy pokazywałem w punkcie informacyjnym kod karty z programu „Stocard”, zegarek sam z siebie zaczął się łączyć z numerem alarmowym 112. Szybko przerwałem połączenie i powtórzyłem tą samą czynność przy okienku. I znów to samo. Powtórnie przerwałem połączenie. To taka ciekawostka.