To już prawie „seria” doniesień od dostawców części do iPhone’ów, o zmniejszeniu wielkości ich komponentów. Wygląda na to, że zwalniana przestrzeń zostanie przejęta przez większą baterię dla uciechy użytkowników i na przekór nienawistnikom Apple.

Mniejsze rozmiary układu chroniącego baterię

Ten niepozorny, ale jak ważny dla bezpieczeństwa użytkownika i trwałości baterii układ, zazwyczaj składa się z dwóch większych elementów. Teraz jeden (ale nie jedyny) dostawca elementów ochronnych dla Apple, ITM Semiconductor zapowiedział, że uruchomił produkcję układów, w których dzięki połączeniu dwóch odrębnych elementów w jeden, udało się zmniejszyć całą konstrukcję o niemal połowę. W skali iPhone’a jest to całkiem sporo.

Jeżeli do tych prawdopodobnych oszczędnościach na układzie ochronnym baterii doda się te, na kondensatorach już wcześniej opisywane, to bateria może być zauważalnie większa.

Niestety może się okazać, że sporo z tego przyrostu pojemności pochłoną energożerne usługi 5G, choć zanim je w Polsce w masowym użyciu spotkamy, zdąży upłynąć sporo czasu.

Tak czy siak, raczej można być pewnym, że z powodu większej ilości wolnego miejsca, nie uczynią naszych iPhone’ów cieńszymi. Istnieje pewnie drobne ryzyko, że w szranki o przejęcie wolnej przestrzeni staną z baterią jakieś inne elementy. Na przykład układy skanowania 3D dla AR, czy jeszcze lepsze aparaty.

Spokojnie, już za niecałe 9 miesięcy powinniśmy coś więcej wiedzieć.

Zdjęcie tytułowe pochodzi ze strony producenta ITM Semiconductor

Szukasz prezentu dla użytkownika komputera Apple Mac? Chcesz pogłębić swoją wiedzą na temat macOS? Sprawdź najnowszą książkę z serii Proste Poradniki macOS Catalina!