^
Foldable iPad

Zginany iPad? To lepsze niż zginany iPhone!

Jaromir Kopp

8 lipca 2019

Kilka dni temu pojawiły się plotki o rzekomych pracach nad składanym iPadem. Dodatkowo składany iPad ma mieć na pokładzie bardzo szybki modem 5G. Zastanawiacie się, dlaczego nie iPhone? To raczej dość łatwo da się uzasadnić.

Zginany iPad to 13″ ekranu w obudowie do mini

Po fiasku debiutu składanych smartofnów Samsunga i kolejnym opóźnieniom z nim związanym widać, że zginany ekran nie jest łatwo zbudować.

Apple oczywiście posiada w swojej kolekcji patenty na składane ekrany, których konstrukcja jest dość dobrze opisana i co ciekawe, w niektórych aspektach, jak warstwa ochronna, zbliżonych do rozwiązania Samsunga. Dodatkowo do dyspozycji ma niestosowane powszechne obecnie materiały, jak różne stopy w postaci „liquid metal”, których użycie może być pomocne w konstrukcji obudów do zginanych urządzeń. Nic tylko czekać na efekty.

Foldable display patent Apple

Na te według analityków z IHS Markit cytowanych przez 9to5mac, poczekamy jeszcze trochę. Wg przypuszczeń 9to5mac przynajmniej do 2021 roku. Wyliczenia oparte są bardziej o dostępność własnych rozwiązań 5G niż opracowanie zginanego ekranu. O tym drugim wiemy niewiele ponad to, co wynika z patentów.

Dlaczego zginany iPad jako pierwszy?

Moim zdaniem z wielu powodów. Po pierwsze „testowanie” tak nowej technologii lepiej przeprowadzić na mniejszej próbie użytkowników, a iPad wciąż jest i jeszcze długo będzie mniej popularny od iPhone’a. Dodatkowo iPad wydaje się, rzadziej być narażonym na otwieranie i zamykanie niż podręczny smartfon. Korzyści z dwa razy większego ekranu też będą mocniej odczuwalne. Z tych powodów iPad idealnie nadaje się na awangardę zginanych urządzeń od Apple.

Należy jeszcze zwrócić uwagę na konieczność odpowiedniego dostosowania systemu operacyjnego. Tu też iPadOS jest lepszym kandydatem, bo nie będzie wymagał aż tak wielu przeróbek, co iOS „smartfonowy”.

A teraz połączmy to jeszcze z nowością nadchodzących systemów, czyli jak Sidecar i mamy piękne stanowisko robocze, które mieści się w niewielkiej teczce.

Przypomnę, że ta sama firma analityczna przepowiada na przełom lata i jesieni prezentację i rozpoczęcie sprzedaży MacBooka Pro 16” jeszcze z klawiaturą motylkową.

Zdjęcie tytułowe pochodzi z lunadisplay.com

Jaromir Kopp

Użytkownik komputerów Apple od 1991 roku. Dziennikarz technologiczny, programista i deweloper HomeKit. Propagator przyjaznej i dostępnej technologii. Lubi programować w Swift i czystym C. Tworzy rozwiązania FileMaker. Prowadzi zajęcia z IT i programowania dla dzieci oraz młodzieży, szkoli też seniorów. Współautor serii książek o macOS wydanych przez ProstePoradniki.pl. Projektuje, programuje oraz samodzielnie wykonuje prototypy urządzeń Smart Home. Jeździ rowerem.
Komentarze (2)
L

2 komentarze

  1. Paweł Nyczaj

    Mimo wszystko wydaje mi się, że bardziej niezawodny będzie „zwykły” nierozkładany iPad. W dalszej perspektywie Apple pewnie zechce wypuścić na rynek składany iPhone, bo wtedy iPhone dałoby się po rozłożeniu przeistoczyć w iPad. Mam jednak nadzieję, że Apple zaczeka, aż technologia elastycznych ekranów i obudów będzie wysoce niezawodna. Lepiej zaczekać z tak przełomowymi rozwiązaniami, niż wypuścić bubel. Na razie klient prędzej kupi większy iPhone, niż zawodne urządzenie ze składanym ekranem. Apple nieraz kazał długo czekać i częstoduże opóźnienie pewnych rozwiązań w sprzętach Apple wcale nie było to uzasadnione. Mam na myśli późne wprowadzenie ładowania bezprzewodowego. Jak dla mnie większym priorytetem jest sprzęt Apple z modemem 5G, niż sprzęt ze składanym ekranem

    • Jaromir Kopp

      Napewno będzie wybór. Sam też się boję, że kiedyś popęka, jednak jak już testować to najlepiej na iPadzie. iPhone będą naturalną koleją rzeczy, ale po sprawdzeniu technologii.