Podczas spotkania inwestorów, które odbyło się 8 maja, Intel przedstawił swoje plany na przyszłość. Wg prezesa Boba Swana, firma skupi się nad pracami związanymi ze sztuczną inteligencją, telekomunikacji 5G, ale jak wiecie od strony operatorów, a nie urządzeń konsumenckich, oraz autonomicznym transporcie. Jednak nas (wciąż) bardziej interesuje to, co Intel planuje w dziedzinie procesorów.
Procesory w technologii 10 nm Intela… no w końcu
Dojście do procesu 10 nm zajęło Intelowi bardzo wiele czasu, o 3 lata więcej niż wynikało z pierwotnych zapowiedzi. Przypomnę, że procesorami „7 nm” użytkownicy iPhone’ów, mogą cieszyć się już od roku. Warto zaznaczyć, że firmy różną miarkę przykładają do swoich wyrobów i 10 nm Intela jest dość bliskie 7 nm TSMC.
Masowa produkcja „Ice Lake” ma ruszyć w czerwcu, a wg Intela produkty (komputery) z tymi procesorami mają trafić na rynek w okresie świątecznym.
Zmiana technologi to nie jedyna nowość. Pierwszy raz od lat, Intel zapowiada zwiększenie wydajności rdzeni, bez zwiększania prędkości taktowania. Ma to zapewnić nowa architektura Sunny Cove. Znacznie przyśpieszą również: wbudowana grafika, kodowanie wideo i transmisja bezprzewodowa. To ostatnie oznacza wbudowanie w procesor funkcji sieciowych wspierających Wi-Fi. Dodatkowo mostek Thunderbolt, też już trafi w układ procesora.
Macworld twierdzi, że Apple będzie gotowy, aby zaanonsować nowe komputery mobilne podczas WWDC. Jednak ich sprzedaż rozpocznie się kilka tygodni później, może nawet pod koniec wakacji.
Dalszy rozwój wg Intela
Kolejnym krokiem Intela w dziedzinie procesorów do urządzeń mobilnych, ma być integracja w jednym układzie wszystkich najważniejszych jednostek komputera. Poza procesorem i grafiką ma się tam znaleźć między innymi RAM, obsługa pamięci masowej oraz interfejsów wejścia-wyjścia. Oznacza to, że problem wyboru ilości pamięci przed zakupem, dotknie niebawem też użytkowników notebooków z Windowsem.
Jednak nawet Macworld powątpiewa, czy Apple kiedykolwiek zastosuje wspomnianą technologię Intela. Od kilku lat produkuje już własne układy, które integrują te funkcje w jednym kawałku silikonu, a pogłoski o przejściu na własne procesory są coraz częściej słyszane. Z tego też powodu, nie bardzo jest sens pisać o planach Intela dotyczących technologii 7 nm. Gdy to nastąpi Apple, będzie już z pomocą TSMC produkował własne procesory „5 nm”.
Cieszycie się z zapowiedzi Intela, czy będziecie czekać jak ja na własne procesory od Apple a Macach?
Intel żyje tylko ze względu na kompatybilność. Osobiście czekam na komputery Apple z ich własnymi procesorami. Ich własne aplikacji napisane w Swift, oraz przeróżnych developerów + ARM dadzą naprawdę ciekawą kombinację, nie mogę się doczekać co z tego wyniknie ; )