Takie wnioski można wysnuć po obejrzeniu filmu przygotowanego przez Dave2D. Z testów opublikowanych przez Dave Lee wynika, że choć i9 Intela osiąga w Geekbench 4 wskaźniki o 25% lepsze, to przy prawdziwej ciężkiej pracy jest wolniejszy.
Buch — jak gorąco! Uch — jak gorąco! Puff — jak gorąco!
Wiecie, co przyczyniło się do klęski parowozów? Nie tylko gorsza wydajność i skomplikowana obsługa. Wielki problem powodowała średnica kół. Aby osiągnąć duże, zbliżone do 140 km na godzinę [!] prędkości, parowozy musiały mieć średnicę kół napędowych nawet 2 metry. Powodowało to problemy z ruszaniem przy cięższych składach i podczas podjazdów. Po prostu przy takim przełożeniu nacisku z tłoków moment obrotowy i siła pociągowa podczas ruszania była zbyt mała.
Choć MacBook Pro nie jest napędzany węglem, jak niegdyś Atari (to taki żarcik), to wygląda na to, że tak, jak słynna „Lokomotywa” Tuwima ma problem z gorącem.
Testy zaprezentowane przez Dave Lee pokazują, że MacBook Pro 15″ z Intel i9 już po kilku minutach pracy musi obniżać taktowanie procesora, aby nie doprowadzić do przegrzania. Efektem tego „ograniczenia” jest dłuższy czas renderingu niż w przypadku wersji z i7! Niefajnie.
To, że spowolnienie jest powodowane niewydolnością termiczną MacBooka Pro, potwierdza test w zamrażarce. W tak specyficznych warunkach i9 pokazuje, co potrafi i przegania i7 w proporcjach takich, jak przy krótkotrwałych testach.
Jak MacBook Pro to bez i9?
Jeżeli te informacje się potwierdzą, to pożytek z i9 będą mieć tylko użytkownicy, którzy nie wykonują długotrwałych bardzo obciążających komputer, zadań. Jeżeli obciążenia będą chwilowe, to i9 pokaże odczuwalną przewagę.
Miejmy nadzieję, że Apple jakoś rozwiąże ten problem i to nie za pomocą zamrażarek. Ciągle też jest szansa, że to jakiś jednostkowy przypadek. Jedak chwilowo odradzałbym zakup wersji z i9 przynajmniej do czasu wyjaśnienia sprawy.
Zapewne chcecie wiedzieć, jakie to parowozy osiągały tak zawrotne prędkości, zarezerwowane obecnie dla najszybszych Impulsów i Pendolino? Na przykład polskie Pm36… przed II Wojną Światową.
Apple słynęło z odpowiedniego doboru podzespołów w swoich komputerach. Teraz widać że grają na niewiedzy użytkownika, naciągając go, pokazując wysokie cyferki i próbując sprzedać bezsensowny produkt i oszukując klienta. Grają na najniższym poziomie i liczę że będą tego konsekwencje.
Ale ta PM36 śliczna była ❤️
I tak nadal jest że pociągi przed wojną pokonywały wiele tras szybciej niż teraz.