Gdy GraphicConverter pojawił się w firmie w 1992 roku i od razu sprawił nam ogromną radość. W końcu mieliśmy narzędzie, którym mogliśmy na Macintoshach przeglądać i co ważniejsze konwertować przeróżne pliki graficzne. Już nie zazdrościliśmy PeCetowcom AC-DC, ale oni nam GraphicConvertera.
GraphicConverter stale od 26 lat
Chyba nie ma programu, którego używałbym bez większych przerw tak długo. Zawsze, gdy napotykam problem z nietypowym plikiem, konwersją lub zadaniem, które trzeba wykonać inaczej, niż sugerują obecne kanony, to GraphicConverter przychodzi z odsieczą.
Chyba jedyną jego wadą jest ogromna ilość możliwości, które wręcz nie mieszczą się w manu. Polecam recenzję programu sprzed 2 lat (choć sporo się zmieniło): GraphicConverter 10 – prawdziwy „kombajn” do grafiki rastrowej.
Najnowsza aktualizacja jest dostępna w Mac App Store dla obecnych użytkowników wersji 10 za darmo oraz w samej aplikacji.
GraphicConverter w Mac App Store
Lista nowości po angielsku. Brak polskiej lokalizacji to właściwie jedyna wada programu:
- Converting AVI do MP4 z keeping the data/time original tag
- Browser context menu: Copy IPTC Keywords to Caption
- Browser edit: option to advance to next item after change of rating or label
- General prefs: option to open browser instead of document upon drag and drop
- import of ORA (OpenRaster) added
- Browser context menu: Copy IPTC/XMP, Label and Rating from JPGs to RAWs
- Menu and batch actions: scale with crop and blur
- Action: Grayworld
- Action: Use original name
- Menu: Skin Tone effect
- Menu: Skin Smoothing effect
Zdecydowanie polecam: użytkownik do 26 lat.
0 komentarzy