^

Wszystkie aplikacje zgodne z iOS 11 i iPhone X. Apple przyśpiesza.

Jaromir Kopp

16 lutego 2018

Wczoraj Apple rozesłał informacje, że od kwietnia tego roku, wszystkie nowe aplikacje wysyłane App Store będą musiały być skompilowane przy użyciu SDK 11 i uwzględniać zawiłości interfejsu iPhone X.

Apple przyśpiesza

W kwietniu minie pół roku od wprowadzania iPhone X oraz 7 miesięcy od udostępnienia iOS 11. Jak pewnie użytkownicy „dziesiątek” zdążyli się przekonać, jeszcze wiele aplikacji nie wykorzystuje całej powierzchni rozciągniętego w iPhone X ekranu. Dlatego ta informacja powinna ich ucieszyć. Niestety nic się nie zmieni z aplikacjami, które już są w App Store, a ich deweloperzy nie chcą sobie zadać trudu aktualizacji. Apple nie podało jeszcze terminu, od kiedy będzie wymagać, aby powyższe wymogi spełniały również aktualizacje już dostępnych w AS, programów.

Czy to skomplikowane?

Aby sprostać tym wymaganiom, trzeba używać Xcode 9, bo dopiero od tej wersji mamy w zasobach SDK 11 i obsługę ekranów „Super Retina”. Problem mogą mieć jedynie deweloperzy, którzy nie mogą lub nie chcę aktualizować komputerów do macOS Sierra, czy do testowanego obecnie Xcode 9.3 High Sierra.
Xcode 9.x nadal umożliwia tworzenie aplikacji dla iOS 8, więc przy dobrej woli programisty, można wspierać urządzanie od iPhone 4s i iPad 2 wzwyż.
Gdy zaczyna się nowy projekt, spełnienie wymogów nie jest trudne. Nadal można ustawić dość szeroki zakres „celów” od iOS 8 do 11. Jeżeli używamy Interface Buildera, to z ekranem również łatwiej sobie poradzić. W iOS 11 zastosowano pojęcie „bezpiecznej strefy”, czyli tej w której „nosek” i „stopka” z iPhone X nie przeszkadza. Gdy tworzymy interfejs programowo, dojdzie kilka linijek kodu sprawdzającego wersję iOS, na której uruchamiany jest pogram. W przypadku iOS 11 trzeba będzie użyć do określenia rozmiaru ekranu „strefy bezpiecznej” w starszych „rozmiaru ekranu”.
W trochę gorszej sytuacji są projektanci gier, którzy będą musieli zagospodarować bardziej rozciągnięty ekran, tak aby na starszych urządzeniach nadal grało się dobrze.
To, że programy muszą być kompilowane z użyciem SDK dla iOS 11, nie oznacza, że programista musi korzystać na siłę z jakichś nowych dostępnych w nim, metod i funkcji.
Suma summarum wyjdzie to wszystkim na dobre, a nadchodzące w tym roku nowe iPhone’y, które mają mieć proporcje ekranu jak „dziesiątka”, będą go lepiej wykorzystywać już na starcie.

Jaromir Kopp

Użytkownik komputerów Apple od 1991 roku. Dziennikarz technologiczny, programista i deweloper HomeKit. Propagator przyjaznej i dostępnej technologii. Lubi programować w Swift i czystym C. Tworzy rozwiązania FileMaker. Prowadzi zajęcia z IT i programowania dla dzieci oraz młodzieży, szkoli też seniorów. Współautor serii książek o macOS wydanych przez ProstePoradniki.pl. Projektuje, programuje oraz samodzielnie wykonuje prototypy urządzeń Smart Home. Jeździ rowerem.
Komentarze (0)
L

0 komentarzy