Połowa października minęła, a zaproszeń do Steve Jobs Theater jak nie było tak, nie ma. Przypomnę, że Apple ma wobec nas pewnie zobowiązania, a może nawet już zaległości.
Już w kwietniu Craig Federighi i Phil Schiller, przyparci do muru przez kilku dziennikarzy „dali cynk”, że Apple pracuje nad nowym całkiem przekonstruowanym komputerem Mac Pro, dodatkowo podczas WWDC 2017 zapowiedziano iMac Pro oraz inteligentny głośnik HomePod, które mają się pojawić jeszcze w tym roku.
Nowy Mac Pro raczej nie pojawi się si w tym roku, ale mamy dostać na otarcie łez iMac Pro jeszcze w grudniu. Podobnie głośnik HomePod jest zapowiadany na koniec tego roku. Niestety z racji obsługi głosowej nie będzie raczej w Polsce dostępny, a na pewno nie w tym roku.
O iMac Pro i HomePod wiemy dużo, za sprawą bogatej dokumentacji na stronie Apple, oraz przecieków z analizy firmware iOS. Oba produkty zapowiadają się bardzo interesująco, a iMac Pro, rzeczywiście jest „pro”.
Lepszej kontroli jakości… chciałoby się krzyknąć, po ostatnich wpadkach z nowymi systemami mobilnymi, które muszą być co chwilę aktualizowane, a końca problemików nie widać. Jednak tematem głównym jest sprzęt. Przy okazji sprzętu małe przypomnienie, że jeżeli oczekujecie na iPhone X („ten”, czyli dziesięć), to wcale nie jest pewne, czy bez specjalnych „układów” uda Wam się taki kupić w na gwiazdkę, raczej obstawiałbym „zajączka”.
Bardzo ciekaw jestem dalszych losów linii MacBook Air, którego to modelu z 2013 roku z i7 nadal używam. Po pozostawieniu „zwykłych” iPadów może się spodziewać, że linia MacBook Air przetrwa, bo MacBook 12″ nie jest w stanie jej godnie zastąpić ze względu na mizerną wydajność.
Mac mini nie był aktualizowany od 3 lat! Jest to naprawdę interesujący komputer dla użytkowników stacjonarnych i co zaskakuje (ze względu na leciwą konfigurację) nadal często wybierany przez klientów. Mój Tata nadal sobie bardzo chwali swojego „miniaka”, choć mnie drażni powolny dysk HDD.
Więcej urządzeń i oprogramowania do monitorowania stanu zdrowia. To już mój osobisty „bzik”, ale łącząc wiek, chęć prowadzenia w miarę zdrowego trybu życia, aktywność rowerową i oczywiście zamiłowanie do technologii taki musi być wynik. Ciekaw jestem czy Apple w końcu użyje swoich patentów dotyczących aktywnych pasków do Apple Watch i czy będą one mogły współdziałać z obecnymi modelami.
Oczywiście nieustająco czekam na komputery od Apple z ich własnymi procesorami zgodnymi z ARM. To jednak nie nastąpi w tym roku na 100% i wcale nie musi też w przyszłym.
Markę Synology kojarzycie zapewne z urządzeniami NAS. Te świetne dyski sieciowe dają możliwość przechowywania bezpiecznie…
Na rynek wchodzą dwa nowe głośniki marki Sonos: Era 100 i Era 300. Model Era…
Akcesoriów, które możemy dodać do naszego inteligentnego domu jest coraz więcej. Do tego zacnego grona…
Wiecie, że jedna z najlepszych baz danych - FileMaker (obecnie zmieniana jest nazwa na Claris),…
Elon Musk wszedł na Twittera i zrobił rewolucje. Ostateczną ocenę jego poczynań w tym serwisie…
Ten produkt miał już nie istnieć. Kiedy pojawiły się informację, że Apple nie przedłuży życia „dużego”…
Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie plików cookies.