Podcast towarzyszy wielu z nas codziennie. W drodze do pracy, szkoły i w trakcie weekendowych spacerów. Zaryzykowałbym nawet stwierdzenie, że wypiera tradycyjne publikacje radiowe i telewizyjne. Dostarcza niezbędną dawkę wiedzy specjalistycznej, newsów, wspiera naukę języków obcych. Nasi redakcyjni koledzy, codziennie słuchają podcastów, a nawet tworzą znakomite, autorskie audycje. Wkładając w to ogrom energii i czasu. Wpisuje się to w poranną rutynę cyfrowej prasówki. Mieliśmy okazją z Jaromirem uczestniczyć w nagraniach MacPodcastu i Pear 2 Pear. Profesjonale, przygotowanie prowadzących jest równie taka same, a nawet na wyższym poziomie niż dziennikarzy publicznych stacji radiowych. Wiem, co piszę: kilka lat temu, gościłem na antenie, jednej z większych rozgłośni na terenie Dolnego Śląska. Opowiadając o kulisach powstania pierwszej w Polsce i Europie kampanii, zdjęć bez barier robionych za pomocą iPada Air 2.
Tak jak na przełomie lat 80 i 90. zeszłego wieku określenie „video”, dziś „podcast” wdziera się do naszej codzienności i również sprawa problemy w pisowni.
Na jego spolszczenie, tak jak to się stało ze słowem „wideo”, zapytaliśmy profesora Jana Miodka.
Oto jego opinia:
„Albo podkast, albo podcasting- wtedy nie będzie graficznej hybrydalności”.
Przypominam, że Pan Profesor z Panią Krystyną Zajko- Minkiewicz specjalnie dla Mój Mac Magazynu przetłumaczyli angielski „wearables” na polski nadgarstnik:
Nie jest łatwo znaleźć prawidłowego polskiego odpowiednika słowa wearables, które oznacza urządzenie ubieralne, nastręcza ono bowiem wiele kłopotu nawet najtęższym umysłom znawców języka ojczystego. Magazyn Connected rozstrzygnął konkurs na odpowiednik angielskiego wearables, w którym zwyciężyła propozycja „nosidło”, jednak ono – obecne od dawien dawna w jezyku polskim – kojarzy się zgoła z czym innym. Poproszony o konsultację profesor Jan Miodek napisał: „Nie podobają mi się nosidła, bo znam je od dzieciństwa jako sprzęt w gospodarstwie rolnym. To już wolę nadgarstnik Pani Krystyny Zajko-Minkiewicz”
Dziękuję, Panie Profesorze i tłumaczę, że jeśli wearables ma oznaczać małe urządzenie elektroniczne ułatwiające życie osobom niepełnosprawnym, które będą nosiły na ręku, podobnie jak zegarek, to „nadgarstnik” wydał mi się słowem najbardziej odpowiednim. Utworzyłam je w sposób najprostszy, można rzec – zgodny z regułą tworzenia wyrazów pokrewnych – i tak na bazie tematu wyrazu „nadgarst-ek” sylabę „-ek” zastąpiłam cząstką słowotwórczą „-nik” (per analogiam do takich słów jak: dzien-nik, skład-nik, ust-nik etc.) i mamy nadgarstnik, który jest sygnatem małego urządzenia nioszonego nad nadgarstkiem. To wszystko!
Dziękujemy Panu Profesorowi za konsultację językową i dedykację dla czytelników.
Zmodyfikowany tekst, podchodzi z kwietniowego wydania Mój Mac Magazynu.
Markę Synology kojarzycie zapewne z urządzeniami NAS. Te świetne dyski sieciowe dają możliwość przechowywania bezpiecznie…
Na rynek wchodzą dwa nowe głośniki marki Sonos: Era 100 i Era 300. Model Era…
Akcesoriów, które możemy dodać do naszego inteligentnego domu jest coraz więcej. Do tego zacnego grona…
Wiecie, że jedna z najlepszych baz danych - FileMaker (obecnie zmieniana jest nazwa na Claris),…
Elon Musk wszedł na Twittera i zrobił rewolucje. Ostateczną ocenę jego poczynań w tym serwisie…
Ten produkt miał już nie istnieć. Kiedy pojawiły się informację, że Apple nie przedłuży życia „dużego”…
Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie plików cookies.