Rozgrzewka przed MacHeist

Przed burzą zawsze musi być jakiś deszcz. Ten właśnie zaczyna padać z mocą 20 dolarów. 7 aplikacji w tej cenie to bardzo przyzwoita oferta. Co szczególnie przykuwa moją uwagą?
Oczywiście RapidWeaver. To kawał solidnej aplikacji. Nie dziwi mnie, że jest więc perełką tej paczki. W ramach reklamy przypomnę jedynie, że jest do wygrania w konkursie na Mój Mac.
Patrząc dalej na propozycję myślę o Clips. To rozszerzony schowek pamiętający więcej niż ostanie polecenie Kopiuj. Swojego czasu bardzo dobrze go oceniałem, Jednak z czasem wolałem przesiąść się na coś mniej rozbudowanego.
Z faktu, że prowadzenie strony wymaga ode mnei częstego używania klienta FTP, Flow również wydaje się ciekawy. Szczególnie interfejs, pełny odlocik. Jednak mojego YummyFTP nie zamieniam na nic (jak na razie).
CoverScout zdobyłem ostatnio w darmowych przedbiegach. Pomimo, że była to starsza wersja, spełnia swoje zadanie doskonale. Nie potrzebuję do ściągania okładek na płyty świetnego interfejsu, chociaż aplikacja kusi 😉
I to tyle. Ja nie mam dziś do wydania 20 dolarów. Czekam na finalną paczkę MacHeist. Po tym co widzę dziś, zapowiada się łakomy kąsek.
Smuci troszkę fakt, że nie ma już zagadek i oczekiwania w napięciu jaka darmowa aplikacja wpadnie na dysk. Szkoda. To był prawdziwy smaczek pierwszych akcji MH.

Witryna MacHeist – http://www.macheist.com/