Pierwotnie udostępnione w serwisie Weibo, a następnie na Twitterze zdjęcia atrap iPhone’ów 13 mają wszystkie cechy, o których się wcześniej mówiło. 

Większe obiektywy, mniejszy nosek

Na zdjęciach atrap modelu Pro i zwykłego widać, że zgodnie z wcześniejszymi przeciekami i zdjęciami części, iPhone’y 13 będą miały mniejsze wcięcie na Face ID, a to dzięki przeniesieniu szczeliny głośnika na samą krawędź obudowy. Zmieści się więcej ikonek systemowych.

Wysepki aparatów zostały mocno zmienione zarówno w wersji Pro, jak i zwykłej. W tej ostatniej nawet bardziej, bo zmieniły położenie. Obiektywy są większe i mocniej zaznaczone. Jak wiecie, wszystkie modele mają dostać przynajmniej w aparacie szerokokątnym stabilizację obrazu za pomocą ruchów matrycy, a nie soczewki. To ulepszenie ma ponoć trafić również do aparatów tele w modelach pro. Dodatkowo aparaty ultraszerokokątne zostaną zaopatrzone w autofokus, zamiast ogniskową „focus free”.

Atrapy nie są wykonane zbyt precyzyjnie i nie należy raczej spodziewać się srebrnych obwódek dookoła obiektywów. Wycięcie na głośnik, również pozostawia, co do jakości wiele do życzenia, ale to są tylko pomoce dla producentów akcesoriów.

https://twitter.com/duanrui1205/status/1409813669899235330?s=20

W tym roku nie musimy się obawiać opóźnień w premierze i dostępności iPhone’ów. Wrześniowa konferencja raczej jest niezagrożona, a niedługo po niej powinny trafić do sprzedaży wszystkie modele trzynastek, jeżeli tak zostaną nazwane, bo jak pamiętacie „konsumenci” w ankiecie przeprowadzonej w USA, wykazują obawy przed trzynastką.