Kilka miesięcy temu już zapowiadano, że Apple chce zastosować lepszą wersję stabilizacji obrazu w aparatach obu nowych iPhone’ów Pro. Okazuje się jednak, że ulepszenie ma trafić do wszystkich nowych modeli.

Stabilizacja ruchami matrycy, zamiast soczewki

Obecnie w większości aparatów stosowana jest stabilizacja za pomocą przesunięć soczewki. Jest ona technicznie łatwiejsza do wykonania, ale znacznie mniej efektywna. Lepsza stabilizacja za pomocą przesunięć matrycy, obecnie jest stosowana jedynie w iPhone 12 Pro Max. 

Wg informacji Julian Ho oraz Willis Ke opublikowanej w DigiTimes, producenci części do tworzenia aparatów z ruchomą matrycą, zostali poinformowani o konieczności zwiększenia produkcji przynajmniej o 30-40%. 

Jest to potwierdzeniem naszych wcześniejszych doniesień o tym, że takie usprawnienie trafi do wszystkich iPhone’ów, co nie było jeszcze w styczniu tak pewne. 

Nadal nie ma jednak pewności, czy lepsza stabilizacja trafi we wszystkich modelach tylko do aparatu szerokokątnego, czy również do tele lub ultraszerokokątnego. Być może w ilości aparatów z nową stabilizacją, zostanie zachowany podział na „pro” i „zwykłe”.

Tak czy siak, z tej znaczącej zmiany, która ułatwia robienie ostrych zdjęć „w biegu”, skorzysta znacznie większa ilość osób.