Jak wiecie, Apple bardzo chciał przetestować moją cierpliwość. Do tego stopnia, że zamiast 4 szt. AirTagów za 549 zł u Apple, kupiłem 4 za 481 zł na Amazonie. Kto śledzi nasze promocje i miał refleks, też mógł z tej okazji skorzystać. Dziś przyszły pierwsze 3 sztuki od Amazona.
Ponieważ tak długo się naczekałem na moje pierwsze lokalizatory od Apple, choć piszemy o nich już od prawie dwóch lat, to nie daruję sobie uraczyć Was filmem z „unboxingu” przygotowanym razem z Przemkiem.
Jak widać, opakowanie jest przemyślane, a samo otwieranie pokrywy AirTaga wcale nie jest takie proste, jak niektórzy straszyli i wymaga pewnej wprawy i siły.
Niebawem zamieścimy więcej informacji o użytkowaniu AirTaga z iPhone’ami bez U1 oraz o etui do AirTagów w wersjach „na ubogo” i „na bogato”.
Przypomnę, że w czerwcu mam otrzymać już zamówionego konkurenta AirTaga, czyli Chipolo One Spot. Będziemy porównywać.
Markę Synology kojarzycie zapewne z urządzeniami NAS. Te świetne dyski sieciowe dają możliwość przechowywania bezpiecznie…
Na rynek wchodzą dwa nowe głośniki marki Sonos: Era 100 i Era 300. Model Era…
Akcesoriów, które możemy dodać do naszego inteligentnego domu jest coraz więcej. Do tego zacnego grona…
Wiecie, że jedna z najlepszych baz danych - FileMaker (obecnie zmieniana jest nazwa na Claris),…
Elon Musk wszedł na Twittera i zrobił rewolucje. Ostateczną ocenę jego poczynań w tym serwisie…
Ten produkt miał już nie istnieć. Kiedy pojawiły się informację, że Apple nie przedłuży życia „dużego”…
Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie plików cookies.