Przepowiednie Jona Prossera dotyczące kolorowych iMaców spełniły się niemal idealnie. Apple zrobił tylko ładniejsze nóżki. Podobnie może być z przeciekami dotyczącymi nadchodzących MacBooków (Air).
MacBooki Air w kolorach
Sporo kontrowersji w nowych kolorowych iMacach wywołały jasne, choć niewielkie ramki dookoła wyświetlacza. Podobnie niektórzy krzywili się na jasne klawisze, choć one nadal dominują w ofercie Apple „luzem”. Jednak wygląda na to, że młodzieży przyjdzie przywyknąć do takich zmian przynajmniej w sprzęcie „nie pro”.
Przypomnę, że do 2008 roku ramki dookoła ekranów MacBooków (również Pro) miały kolor obudowy, czyli biały lub aluminium.
Kolorowe i cienkie, ale nie „zaostrzone”
Jak już wiemy po przykładzie iMaców, przecieków i projektów powstających na ich podstawach nie ma, co się przywiązywać, jednak spora część informacji może się potwierdzić.
Na 100% będą to kolory obudowy. Dodatkowo na 99% forma kanciasta i niższa grubość. Apple zacznie odcinać kupony, które zyskuje dzięki zastosowaniu znacznie bardziej zintegrowanych własnych układów. Jak pamiętacie, na płycie głównej MacBooka Air, która i tak jest bardzo mała, pojawiło się trochę miejsca. Dodatkowo płaska forma pozwoli na umieszczenie baterii o takiej lub większej pojemności, niż w obecnym kształcie. Przynajmniej nie będą wbijać się w podłogę, jak mój Air z 2013 roku, gdy spadł mi ze schodów i walnął w drewniane deski. Działa do dziś, a podłoga ma ostre wgniecenie.
Mam nadzieję, że prawdziwy MacBook Air w kolorkach, drugi port USB-C z Thunderbolt zachowa z drugiej strony obudowy. Podobnie jak pierwsza wersja Air z portami USB-A. To technicznie i materiałowo bardziej złożone, niż trywialne dwa porty z jednej strony obudowy. Oby w Apple zdecydowali się na takie szaleństwo.
Tak czy siak, wydaje się, że ciemne kolory i ramki zostaną już tylko w sprzęcie „pro”, jeżeli w ogóle. Jadnak tyle lat żyliśmy bez nich i nikt nie marudził.
W sumie logiczny ruch. Skoro nowy iMac ma obudowę w 7 kolorach to klienci na pewno chętnie kupią kolorowe Macbooki Air. Jednak moim zdaniem część klientów może narzekać na brak czarnego iMaca i niedługo także Macbooka Air