Możliwość wyłączenia śledzenia w aplikacjach, to jedna z najdonioślejszych zmian w iOS 14.5. To ta funkcja przeraziła Facebooka i innych potentatów żerujących na naszych danych, do tego stopnia, że wszczęli oni szeroko zakrojone kampanie przeciw Apple. Jak widać dane o naszym zachowaniu, są cenne. A co w nich tak wartościowego wyjaśnia Apple na filmie.
Masz wybór
Film pokazuje, co się dzieje, gdy wyrazimy zgodę na śledzenie, co do tej poty było „domyślne”, bo nie mieliśmy żadnego wyboru oraz co się stanie, gdy odmówimy zgody na śledzenie.
Teraz gdy iOS 14.5 jest dostępny publicznie, Apple wprowadza zasadę przejrzystości śledzenia w aplikacjach, a my mamy wybór. Programiści nie mogą już uzyskiwać dostępu do identyfikatora reklamowego iPhone’a, iPada lub Apple TV bez wyraźnej zgody użytkownika, co uniemożliwi śledzenie użytkownika w aplikacjach i witrynach internetowych oraz łączenia tych danych w celu profilowania.
W systemie przy Facebooku nie mam tej opcji. Z tego co pamiętam to apka kiedyś przy uruchomieniu zapytała i to wszystko. Czyli w końcu można to ustawić czy nie?
A masz włączoną możliwość pytania czy nie? Jak nie to globalnie jest odmowa, jak tak, to apki mogą się zapytać.
Tak mam to włączone i jest tam tylko 1 apka a z tego co wiem powinno być o wiele więcej np te od googla.
Gdzieś mi mignęło, że „Facebook wprowadza funckję… w ciagu tygodnia systematycznie w rożnych regionach”. Czy jakoś tak. Grają na czas łobuzy.
No nie wiem wydaje mi się że ta funkcja za bardzo nie działa. Taki Pepper już chyba 2 tygodnie temu tam się znalazł a żaden z gigantów technologiczno reklamowych funkcji nie zaimplementował
Kurde – ta opcja w: prywatność – śledzenie to ma być zielona czy szara, czyli włączone czy nie, bo się pogubiłem
Wszystko jedno, jak szara to blokuje jak leci, jak zielona to apki będą się pytać