Nowy Siri Remote, choć wydaje krokiem naprzód, jest jednak krokiem wstecz. Nie dość, że wielki, to jeszcze Apple pozbawił go żyroskopów i akcelerometrów, które tak często są używane w grach. Kontrolery do gier wszystkiego nie zastąpią.
I jak tu zagrać w tenisa?
Jedną z ulubionych gier na Apple TV dzieciaków, które odwiedzają nas w wakacje, był tenis i kręgle. Gra się za pomocą pilota, który trzyma się odpowiednio jak rakietę tenisową lub kulę do kręgli (jednak lepiej bez rzucania nimi). Grać można dzięki wbudowanym w obecne piloty dodatkowym sensorom, które mierzą przyśpieszenia oraz dobrze orientują pilota w przestrzeni. Te same sensory są też używane w wielu symulatorach, gdzie pilot udaje kierownicę lub wolant.
Do 2016 roku, apple wymagał, aby wszystkie gry i aplikacje dostępne na Apple TV dawało się obsługiwać za pomocą pilota. Jednak ten wymóg został wycofany ku uciesze producentów kontrolerów i niektórych gier.
Brak przyśpieszeniomierzy i żyroskopów
Niestety jak podaje Digital Trends, w nowych znacznie grubszym pilocie do Apple TV tych przydatnych sensorów już nie ma. To duża strata dla niedzielnych graczy jak i moi młodsi goście. Na szczęście mój stary pilot wciąż jest sprawny, a informacje o braku sensorów wyleczyły mnie z pomysłów zakupu pilota. Zresztą Apple TV i tak budzę ze snu może kilka razy w miesiącu, jak nie rzadziej.
Dodam, że koszt popularnego, energooszczędnego układu zawierającego oba sensory, to około 6 zł w detalu „u Chińczyka”.
Czy Wam też będzie brakować przyśpieszeniomierzy i żyroskopów?
> Dodam, że koszt popularnego, energooszczędnego układu zawierającego oba sensory, to około 6 zł w detalu „u Chińczyka”.
Ciekawe jaki jest koszt kości RAMu, SSD w hurcie. Bo w detalu 8GB DDR4 kosztuje 200zł (w Polsce – z wszystkimi podatkami / marżą sprzedawcu), a u Apple rozbudowa o 8GB to koszy 1000zł. Czy to jeszcze zarobek / marża czy już rozbój w biały dzień?
Podobnie ma się sprawa z SSD – u Apple 128GB 500zł, 256GB 1000zł. W detalu 256GB Gen4 (Samsung PM9A1 256GB 7000MB/s) kosztuje 300zł.
To że pilot urósł jest dla mnie raczej na plus. Panel dotykowy w pilocie z 4K irytuje mnie na tyle ze Atv dodałem dzieciakom do monitora wiec z zaciekawieniem oglądałem prezentacje Apple TV i nowy pilot z „kółkiem” jak z iPoda. Jednak sam Apple TV 2021 to malutki krok. Pozstjątaj w tej samej przestrzeni co po prezentacji poprzednika. Zmiana procesora, 2.1 HDMI i tyle; ok może obsługa thread dale jakiś plus dla niszowego wciąż grona. Liczyłem raczej na konsole z procesorem M1 i kilka tytułów ekstra.
Może jeszcze nie w tym roku ale sadze ze Apple w ciągu 2-3 lat podejmie rywalizację Sony i MicoSoftem
Ps. Sadze ze Apple pozbawiło pilota tych układów bo miały one marginalne zastosowanie. Podobnie reszta graczy na runku z Nintendo na czele. Przyciski jak 2D w kinie i TV wyparły materiały interaktywne fizycznie jak i 3D. Rozrywka przed telewizorem nie może powodować pocenia od tego wciąż mamy inne zajęcia…
…na szczęście