^
Intel

Intel chce produkować „kiepskie” procesory Apple

Jaromir Kopp

25 marca 2021

Od paru tygodni trwa kampania Intela wymierzona w procesory Apple. Ponoć MacBook z M1 nie ma szans w starciu z trzema różnymi urządzeniami z procesorem Intela w cenie każdego z nich zbliżonej do MacBooka. Jednak z drugiej strony, Intel chce też produkować te „kiepskie” procesory dla Apple. Coś Wam tu nie pasuje?

Nowe fabryki Intela w USA

Intel, który wyczuwa, że czas jego technologii pomału się kończy, zaczyna szukać nowej drogi. Już od lat oferuje swoje moce produkcyjne układów scalonych innym producentom, jednak w ciągu nadchodzących 2 lat ma to się dziać na znacznie większą skalę. Intel rozpoczyna budowę dużych fabryk układów w USA, inwestując 20 miliardów dolarów i szuka dla nich zleceniodawców.

W prezentacji szef Intela wspomniał, że chętnie będą produkować układy na bazie ARM dla innych firm. Podczas konferencji na pytanie o współpracę z Apple przy produkcji ich procesorów, stwierdził, że oczywiście, dla Apple też.

Sytuacja, w której jedna firma walczy z Apple i jednocześnie współpracuje, nie jest nowa. Przypomnijmy proces patentowy z Samsungiem, który on ostatecznie przegrał. W tym samym czasie Samsung był jedynym producentem procesorów Apple. Proces przenoszenia produkcji do TSMC dopiero się rozpoczynał. Przez jakiś czas Apple instalował w iPhone’ach 6s różne wersje A9. Wersja Samsunga nosiła nazwę APL0898, była produkowana w procesie 14 nm i miała powierzchnię 96 mm2, natomiast wersja TSMC nosiła nazwę APL1022, produkowana była technologii 16 nm, a jej powierzchnia to 104,5 mm2. Samsung nadal wykonuje wiele podzespołów wg projektów Apple np. ekrany.

Wracając do fabryk Intela

Na razie dysponuje on technologią 7 nm. Porównując do 5 nm TSMC wydaje się „przestarzała” i taką jest, ale nie aż tak bardzo. Obie firmy budują struktury w krzemie inaczej i 7 nm Intela to tak jakby 6 nm miarką TSMC (w znacznym uproszczeniu). Jednak TSMC zaczyna już pomału uruchamiać procesy produkcyjne 3 nm i zapowiada [!] 2 nm w przyszłości. Oznacza to, że ścieżki w procesorach będą miały szerokość kilku atomów krzemu. To, czy Intel dogoni TSMC, jest raczej kwestią czasu, bo ta technologia dalej się nie posunie.

Dla Apple zróżnicowanie producentów swoich układów i produkcja ich w rodzimym kraju przez rodzimą firmę jest ważne. Dlatego nadzieje Intela na zdobycie kontraktu nie powinny dziwić i mają spore szanse.

Nowy szef Intela Pat Gelsinger, którzy rządzi od miesiąca, powiedział, że ma nadzieję, iż Intel może odzyskać umowy od Apple. Jest on skoncentrowany, aby pomóc  Apple produkować własne chipy w zakładach Intela

Apple jest klientem i mam nadzieję, że stanie się dużym klientem fabryki, ponieważ dziś są całkowicie zależni od Taiwan Semiconductor. Chcemy przedstawić im wspaniałe możliwości wykorzystania naszych usług produkcji, tak jak współpracujemy z Qualcomm i Microsoft, aby wykorzystać nasze fabryki. Będziemy dostarczać wspaniałą technologię, w tym niektóre rzeczy, które nie mogą być wykonane nigdzie indziej na świecie

Intel obecnie ma pewne problemy z realizacją swoich zamówień, więc niektórzy analitycy są trochę sceptyczni, co do produkcji dla innych, jednak popyt na komputery x86 od dłuższego czasu spada, zwalniając miejsce dla innych m.in. Apple.

Jaromir Kopp

Użytkownik komputerów Apple od 1991 roku. Dziennikarz technologiczny, programista i deweloper HomeKit. Propagator przyjaznej i dostępnej technologii. Lubi programować w Swift i czystym C. Tworzy rozwiązania FileMaker. Prowadzi zajęcia z IT i programowania dla dzieci oraz młodzieży, szkoli też seniorów. Współautor serii książek o macOS wydanych przez ProstePoradniki.pl. Projektuje, programuje oraz samodzielnie wykonuje prototypy urządzeń Smart Home. Jeździ rowerem.
Komentarze (6)
L

6 komentarzy

  1. Dawid

    > „Przypomnijmy proces patentowy z Samsungiem, który on ostatecznie przegrał. ”
    Ale nie przypomniałeś, tylko powiedziałeś, że produkował chipy i do chwili obecnej produkuje wyświetlacze. To jaki ten proces patentowy?

  2. dawid

    > „To, czy Intel dogoni TSMC, jest raczej kwestią czasu, bo ta technologia dalej się nie posunie.”
    A więc co będzie dalej? Game over? Niższy koszt chipów = niższy koszt telefonów? Cokolwiek?