Dopiero co odkryliśmy, że w HomePodzie mini znajdują się nieużywane sensory temperatury i wilgotności, a już dochodzą do nas informacje o pracach nad HomePodem z ekranem. I są to informacje z dwóch niezależnych źródeł. Pierwsza pojawiła się tak, jak info o sensorach, w Bloombergu.
Koniec z Hi-Fi? Czas na smart-home?
Wygląda na to, że z głośnikami aspirującymi do „Hi-Fi” od Apple, na jakiś czas, a może i na zawsze przyjdzie się pożegnać. Widać, że Apple w dźwięku stawia na słuchawki, a w domu na „smart”. Pierwszym tego dowodem są dodatkowe supermoce HomePoda mini. Mam tu na myśli funkcję bramki Thread i UWB.
We wczorajszych doniesieniach Bloomberga o „ukrytych” sensorach w HomePodzie mini pojawiła się też wzmianka o tym, że Apple pracuje nad HomePodem „z ekranem i kamerami”. I w zasadzie nie ma w tym nic dziwnego. Apple zgromadził cały pakiet patentów związanych z tego typu urządzeniem smart. Wg zastrzeżonych pomysłów Apple mogą one lokalizować osoby w pomieszczeniach, rozpoznawać je i wykonywać polecenia na podstawie gestów.
Dowód: Biblioteki FaceTime i iMessages w tvOS
Po plotkach czas na fakty. Jak informuje Mac Rumors w kodzie bety tvOS 14.5 wygrzebano nową bibliotekę FaceTime. Dodatkowo pojawiły się biblioteki iMessages i przechwytywania obrazu (z kamer), których wcześniej nie było. Jakie ma to znaczenie w przypadku HomePodów? Podstawowe: od zeszłego roku system HomePodów nie jest oparty na iOS, ale na tvOS.
Gdy odkryto tę zmianę, mówiło się, że jest ona spowodowana brakiem obsługi procesora A8 w iOS/iPadOS 14. Okazało się to nieprawdą, bo iPad Air 2 z A8 dostał aktualizację do 14. Apple miał już wtedy szerszy plan.
Oczywiście może się okazać, ze obsługa FaceTime i iMessages jest w tvOS potrzebna dla nadchodzącej nowej generacji Apple TV, która mogłaby obsługiwać połączenia wideo. Każdy, kto oglądał serial „Servant”, zauważył, jak przydatne jest „rzucanie” połączenia na duży ekran, nie tylko w celach dramatyczno-scenograficznych.
Jednak wyposażenie Apple TV w kamerę raczej wymagałoby dodatkowego modułu, choć jest to zawsze okazja do sprzedaży kolejnego akcesorium. Ten moduł powinien być również wyposażony w „Face ID” dalekiego zasięgu, co też jest opisane we wspomnianych wyżej patentach.
Jednak co, jeżeli Apple rzeczywiście myśli „HomePodzie Face” z ekranem, kamerami i modułem Face ID?
Takie urządzenia ma już konkurencja, choć do niedawna były tylko częstym widokiem w filmach SF. Ekran np. w kuchni z kamerą, która śledziłaby rozmówcę lub reagowała na jego gesty, kadrując wskazany obszar, mógłby być fajnym dodatkiem do inteligentnego domu. Dodatkowo funkcje rozpoznawania gestów i wykrywania obecności byłby łatwe do zrealizowania w urządzeniu dysponującym procesorem od Apple, a każdy, kto usiłuje zrobić automatyzację oświetlenia w domu, wie, jak taki sensor jest przydatny.
Również obsługa kamery w Apple TV i możliwość rozmów za pomocą tego urządzenia wydaje się interesująca.
Bardzo możliwe, że Apple na pierwszy ogień wyposaży Apple TV w dodatkowy moduł TrueDepth i przetestuje takie rozwiązanie. Lepsze identyfikacja użytkownika za pomocą dodatkowego modułu, również w innych zastosowaniach bardziej związanych z telewizją byłaby pomocna.
0 komentarzy