Wszystko wskazuje na to, że datę 16 marca 2021 należy wpisać w iCala. Zdecydowanie powinni zrobić to fani iPadów oraz zapominalscy. To też może oznaczać rychłą premierę iOS 14.5 z nowymi, ważnymi funkcjami.

iPady Pro i iPad mini

Jak donosi Cult of Mac powołując się na dalekowschodni Economic Daily News, to 16 marca (wtorek), Apple zaprezentuje nowe i długo wyczekiwane produkty.  

Economic Daily News powołując się na źródła u dostawców komponentów (m.in. TSMC) oraz firmy montujące dla Apple (Hon Hai i Compal) twierdzi, że w połowie marca możemy spodziewać się premier. Apple za pośrednictwem wirtualnej prezentacji, które już całkiem nam się podobają, zademonstruje iPada Pro, iPada mini i AirTagi.

iPad Pro ma być wyposażony w ekran z podświetlaniem mini-LED oraz procesor A14X, który mocą obliczeniową może dorównywać M1, jednak będzie pozbawiony obsługi Thunderbolt. Dodatkowo wersje z modemem będą obsługiwać 5G.

iPad mini, jak już wcześniej donoszono, będzie miał znacznie cieńsze ramki wokół ekranu, który zostanie powiększony do 8,4″. To w nim ma zadebiutować pod ekranowy czytnik linii papilarnych, zamiast Face ID i czy czytnika Touch ID w przycisku włącznika jak w iPad Air 4.

AirTag

O AirTagach pisaliśmy już tyle, że nie pozostaje nam nic jak czekać na oficjalną ich prezentację.

Czy coś jeszcze?

Obawiam się, że nie, choć bardzo bym chciał, aby Apple w końcu odświeżyło Apple TV. Mam nadzieję, że zostanie ona wyposażona w Thread oraz znacznie wydajniejszy procesor, co pozwoli jej konkurować w większym zakresie z konsolami do gier. Jednak czy to nastąpi już w marcu, śmiem wątpić, a chciałbym się mylić.

iOS 14.5

Przypomnę niektóre nowości z iOS 14.5: odblokowywanie iPhone za pomocą Apple Watch, gdy mamy maseczkę, nowe funkcje w Apple Music i wiele innych.