Kategorie Aktualności

Apple testuje nowy, parowy system chłodzenia dla iPhone’ów

Komory parowe (Vapor Chamber) to dość już popularny, wydajny system chłodzenia stosowany nie tylko w komputerach. Wg Ming-Chi Kuo ma on trafić również do iPhone’ów. I nie byłoby to takie złe.

Jak działają komory parowe (Vapor Chamber)?

Vapor Chamber jak nazwa wskazuje, bazują na odparowywaniu cieczy. Na szczęście nikt nie będzie musiał do iPhone’a dolewać wody. Cała procedura odbywa się w cyklu zamkniętym. 

W gorących obszarach ciecz (woda) jest odparowywana i zależnie od konstrukcji komory parowej jest skraplana na przeciwległych chłodniejszych ścianach lub przewodami odprowadzana w chłodniejsze miejsce, gdzie oddaje ciepło i się skrapla. Powrót skroplonej cieczy następuje za pomocą rurek kapilarnych. Dzięki nim woda wraca w gorące miejsce i znów może zostać odparowana. Przypomnę tym co spali na lekcjach fizyki, że proces parowania wymaga energii, czyli „odbiera” ciepło.

W komorach parowych zazwyczaj jest obniżone ciśnienie, aby woda mogła parować w niższej niż 100°C temperaturze.

Dzięki takiemu rozwiązaniu w znacznie bardziej wydajny sposób można przenieść ciepło z gorącego obszaru do chłodniejszego. Dodatkowo termociągi zbudowane na zasadzie komory parowej są nie tylko wydajniejsze, ale i lżejsze od termociągów z miedzi lub aluminium.

Jak wiecie, iPhone’y potrafią się nagrzewać i to nagrzewają się „punktowo” zazwyczaj w miejscu, gdzie jest procesor i modemy (zwłaszcza wersje najnowsze z 5G). Nie tylko powoduje to dyskomfort, ale i wymusza szybsze ograniczenie szybkości pracy procesora w celu uniknięcia przegrzania. Dobre chłodzenie bardzo by im się przydało.

Wg notatki dziś opublikowanej przez Ming-Chi Kuo, do której dotarł Apple Insider, prace nad takim odprowadzaniem ciepła w iPhone’ach są prowadzone od dłuższego czasu, a ostatnie testy przynoszą zadowalające efekty. Kuo uważa za bardzo prawdopodobne, że Apple zastosuje technologię komory parowej w nadchodzących modelach iPhone’a, choć nie jest jasne, czy system będzie gotowy już w tym roku.

Mam nadzieję, że nie będzie trzeba dolewać wody do iPhone’ów, ani „podciągać próżni” w serwisach zbyt często. A co Wy o tym myślicie? 

Jaromir Kopp

Użytkownik komputerów Apple od 1991 roku. Dziennikarz technologiczny, programista i deweloper HomeKit. Propagator przyjaznej i dostępnej technologii. Lubi programować w Swift i czystym C. Tworzy rozwiązania FileMaker. Prowadzi zajęcia z IT i programowania dla dzieci oraz młodzieży, szkoli też seniorów. Współautor serii książek o macOS wydanych przez ProstePoradniki.pl. Projektuje, programuje oraz samodzielnie wykonuje prototypy urządzeń Smart Home. Jeździ rowerem.

Ostatnie wpisy

Router Synology RT6600ax. Potężny zarządca sieci

Markę Synology kojarzycie zapewne z urządzeniami NAS. Te świetne dyski sieciowe dają możliwość przechowywania bezpiecznie…

1 rok temu

Sonos ogłasza partnerstwo z Apple i pokazuje dwa głośniki

Na rynek wchodzą dwa nowe głośniki marki Sonos: Era 100 i Era 300. Model Era…

1 rok temu

Sejf Smart Safe współpracuje z HomeKit

Akcesoriów, które możemy dodać do naszego inteligentnego domu jest coraz więcej. Do tego zacnego grona…

1 rok temu

FileMaker Cloud w Polsce

Wiecie, że jedna z najlepszych baz danych - FileMaker (obecnie zmieniana jest nazwa na Claris),…

1 rok temu

Ivory zamiast Tweetbot’a. Mastodon lepszy od Twittera?

Elon Musk wszedł na Twittera i zrobił rewolucje. Ostateczną ocenę jego poczynań w tym serwisie…

1 rok temu

Najważniejsza funkcja nowego HomePod’a

Ten produkt miał już nie istnieć. Kiedy pojawiły się informację, że Apple nie przedłuży życia „dużego”…

1 rok temu

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie plików cookies.