Apple na usługach zarabia coraz więcej. Widać to w cokwartalnych raportach (najnowszy za kwartał świąteczny poznamy 27 stycznia). Daje to motywację do poszukiwania kolejnych przestrzeni do wyszarpania kasy od nas, użytkowników.
Serwis Loup Ventures popuścił trochę wodzy wyobraźni i podał listę usług, które mogą pojawić się w ofercie Apple. Zacznijmy od najbardziej prawdopodobnych, bo LV część z pomysłów podparł solidnymi faktami.
To w zasadzie niemal pewne. Apple powinno bardziej zdecydowanie zawalczyć o przywództwo na arenie podcastów. W końcu to Apple rozpoczęło to szaleństwo na szeroką skalę, a wiele źródeł podaje, że sama nazwa powstała od połączenia iPod i cast, a jej pomysłodawcą był Jobs.
Teraz Apple straciło niemal 30% podcastów na rzecz Spotify, który wszedł w format płatny. Dlatego ważne jest, aby i u Apple pojawiła się możliwość publikowania podcastów „za pieniądze”. Podcast+ wg Loup Ventures powinien stać się częścią Apple One bez dodatkowych opłat.
Apple wyraźnie nie radzi sobie lub daje szansę innym potentatom, z usługami wspierającymi produktywność. Jednak może to się zmienić za sprawą Mail+. Wg Loup Ventures zarządzanie skrzynką odbiorczą, tworzenie harmonogramów i wiele codziennych zadań, które wykonujemy w aplikacji Mail i podobnych, można by zautomatyzować, jednocześnie pobierając miesięczną opłatę. Jednak ten pomysł wygląda na sztucznie wymyślony przez serwis, aby pochwalić się swoimi inwestycjami w podobne usługi.
Moim zdaniem ten pomysł Loup Ventures nie jest w kontekście Apple Car taki zły. Jednak najpierw niech Apple opanuje podstawową wersję map.
To kolejny z moim zdaniem, mniej realnych serwisów proponowanych przez Loup Ventures. Usługa dla inwestorów jest interesująca, ale jakoś bardzo trudno ją wpisać w ekosystem Apple.
To znów bardzo ciekawy pomysł. Już kilka lat temu w podcaście powiedziałem: „Tim Cook chce żyć wiecznie i ma obsesję na punkcie zdrowia” w kontekście Apple Watch i kolejnych sensorów analizujących parametry naszych organizmów. Dlatego dodatkowe usługi związane ze zdrowiem miałyby sens. Jednak na razie nie bardzo wiem, za co Apple mógłby pobierać opłaty. Być może pobierze je wcale nie od użytkowników, a od firm ubezpieczeniowych lub medycznych. Pole do popisu w tym zakresie jest ogromne i trochę strach popuszczać wodze wyobraźni.
A czy Wy macie jakieś pomysły na kolejne usługi od Apple?
Markę Synology kojarzycie zapewne z urządzeniami NAS. Te świetne dyski sieciowe dają możliwość przechowywania bezpiecznie…
Na rynek wchodzą dwa nowe głośniki marki Sonos: Era 100 i Era 300. Model Era…
Akcesoriów, które możemy dodać do naszego inteligentnego domu jest coraz więcej. Do tego zacnego grona…
Wiecie, że jedna z najlepszych baz danych - FileMaker (obecnie zmieniana jest nazwa na Claris),…
Elon Musk wszedł na Twittera i zrobił rewolucje. Ostateczną ocenę jego poczynań w tym serwisie…
Ten produkt miał już nie istnieć. Kiedy pojawiły się informację, że Apple nie przedłuży życia „dużego”…
Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie plików cookies.