Dokładnie 10 lat temu, Apple uruchomiło App Store dla komputerów. MAS (Mac App Store) wystartował wraz z Mac OS® X v 10.6.6 i od razu wzbudził emocje.
Mac App Store nadzieje i obawy
„Ponad 1000 aplikacji Mac App Store to świetny początek”, powiedział Steve Jobs, cytowany w informacji prasowej Apple z 6 stycznia 2011 roku. „Uważamy, że użytkownicy pokochają ten innowacyjny, nowy sposób na odkrywanie i kupowanie ulubionych aplikacji”. To dalszy ciąg jego wypowiedzi.
Jednak wtedy App Store był kojarzony z zamknięciem systemu iOS. Teraz niewielu z użytkowników, czuje się spętanych łańcuchami iOS, jednak 10 lat temu restrykcje dotyczące aplikacji dostępnych w App Store, były znacznie bardziej dotkliwe. Sklep dla iOS miał dopiero niecałe dwa lata. Dlatego trudno się dziwić, że wprowadzenie App Store dla Mac budziło złe przeczucia.
Teraz po 10 latach wiemy, że były one całkowicie bezpodstawne. Nadal na macOS można instalować aplikacje z dowolnych, nawet niesprawdzonych źródeł. Czasem wymaga to kilku kliknięć więcej, ale za to ogranicza ilość problemów początkującym użytkownikom.
Jednak początkowo restrykcje w Mac App Store zniechęciły wielu deweloperów i część aplikacji po pojawieniu się w sklepie, znikała z niego i była dystrybuowana „tradycyjnymi” metodami, poza sklepem Apple. W 2018 r. Mac App Store został gruntownie przebudowany w macOS Mojave. Nowy sklep i nowe luźniejsze zasady, spowodowały powrót wielu aplikacji do Mac App Store i pojawienie się wcześniej tam nie spotykanych, jak np. pakiet Office.
Kolejna rewolucja nastała, gdy wraz z macOS 10.14 Catalina i Xcode 11, Apple dał narzędzia do łatwego, a nawet bardzo łatwego publikowania aplikacji tworzonych dla iPada w Mac App Store. Te programy może nie cieszyły się od razu wielkim uznaniem, bo trąciły na macOS „tabletem”, ale w obecnym systemie macOS 11 są już znacznie lepsze.
Jednak to nie koniec zmian. Mac App Store w macOS 11 Big Sur pozwala na dostęp do większości aplikacji z iPhone’a i iPada zarezerwowanych do tej pory tylko dla App Store mobilnego. Warunkiem jest posiadanie Maca z procesorem Apple. Choć używanie aplikacji z iPhone’a na komputerze wydaje się śmieszne, to jednak może być bardzo przydatne i wiele aplikacji sprawdza się na Macach z M1 np. bankowych lub do śledzenia przesyłek. Aplikacje z iPada, często nie mają swoich odpowiedników na macOS, a działają na nim bardzo sprawnie.
Obecnie Mac App Store jest lubianym i dobrym źródłem sprawdzonych aplikacji, ale nadal nie jest najważniejszym. Wciąż więcej aplikacji, moim zdaniem instalujemy spoza sklepu. Znów te z Mac App Store częściej dają nadzieję na darmowe aktualizacje. A jak z tym jest na Waszych Macach?
Coraz częściej decyduje się na zakup w Mac App Store. Ze względu na licencje. Jeśli np. PDF Expert jest droższy w MAS o kilkadziesiąt PLN to i tak warto bo licencja jest niezależnie od ilości komputerów i mogę zainstalować go w domu w pracy i np. dla syna na MBP Air. Ale to zależy od licencji jaką oferuje sprzedawca. Trzeba być elastycznym i dobrze porównać co się bardziej opłaca.
Instalacja spoza sklepu na stronach legalnych developerów jest też dobrą metodą pozyskiwania oprogramowania.
U mnie sprawdza się model 50/50 aplikacji ze sklepu Apple i reszta by wspierać niezależnych twórców !!