Długi czas pracy na baterii w MacBookach z M1 obiecywany przez Apple został potwierdzony w praktyce. Oczywiście nie jest do 17 czy 20 godzin jak przy oglądaniu filmów, ale i tak wynik jest imponujący.
Zoom dla M1 niestraszny!
Na forum MacRumors pojawił się bardzo interesujący wątek.
Jego autor postanowił popracować na swoim nowym MacBooku Air M1 w podstawowej, najtańszej konfiguracji. Jego praca w większości polega na konferencjach za pomocą Zooma. Jak wiecie, jest to aplikacja, która dość szybko potrafi rozpędzić wentylatory w intelowych MacBookach. Jednak nie w M1, zwłaszcza w Air, bo on takowego nawet nie posiada. Gdyby jednak go miał, pewnie i tak użytkownik nie mógłby narzekać na szum.
Oto końcowy raport ze wspomnianego forum:
Kończąc dzień w biurze teraz:
Od 09.11 do 17.25 (8 h,14 minut)
Bateria zeszła ze 100% do 28%.
Podział czasowy dla części biurowej dnia był następujący:
4 h, 33 m: spotkania Zoom (właśnie zamknąłem okno Zoom po raz pierwszy od otwarcia go dziś rano o 10.00).
3 h, 01 m przeglądanie stron internetowych, MS Office, poczta elektroniczna.
45 m w uśpieniu (tylko zamknięta pokrywa).
Teraz będzie spał, aż będę miał trochę czasu na pracę po tym, jak rodzina będzie spała. Niezłe biuro w ogóle.
Taki praktyczny wynik prac na baterii i to z oprogramowaniem, które jeszcze nie jest dostosowane do Apple Silicon i nawet na intelowych MacBookach potrafi zużyć baterię w 1/4 dnia pracy, jest bardzo optymistyczny. MacBooki z M1 powinny na jednym ładowaniu zapewnić cały dzień „roboczy” i to nawet w dość obciążających zastosowaniach.
Zdjęcie preferencji baterii pochodzi z forum Mac Rumors.
0 komentarzy