Zdecydowanie coś poszło źle w sklepie Apple podczas premiery nowego iPhone’a 12 Pro Max i iPhone’a 12 mini. O kolejność wysyłania telefonów do klientów decydowała szybkość zakupu iPhone’a. Nie dziwi więc fakt, że od godziny 14:00 wiele osób czekało na otworzenie sklepu internetowego Apple. Byłem wśród nich również ja… i nie udało mi się kupić telefonu.
Wszystko poszło gładko ale…
Już na początku coś nie grało. Sklep miał się otworzyć o 14:00, jak pisaliśmy na Mój Mac. Jednak o tej godzinie jeszcze „wisiała karteczka”, żeby uzbroić się w cierpliwość. Bardziej niepokojące było to, że dobiegły mnie informację, że część znajomych już kupiła swój model telefonu. Kilkanaście minut po 14:00 wreszcie sklep ruszył. Wszystko poszło zgodnie z planem. Klik, klik i telefon wylądował w koszyku. Po dokonaniu zakupu karta płatnicza odnotowała autoryzację, a ja przeniosłem się na stronę z potwierdzeniem złożonego zamówienia. Brakowało jednak kilku ważnych elementów w procesie sprzedażowym.
Sprawdź, czy Twoje zamówienie zostało zrealizowane
Podczas składania zamówienia brakło trzech elementów. Wzbudziły one moją wątpliwość odnośnie zamówienia. Jak się okazało słusznie. Czego zatem brakło?:
1. Pierwsze wątpliwości, jakie się pojawiły to brak potwierdzenia na e-mail. Apple wysyła z adresu your_order_PL@orders.apple.com wiadomość z tytułem „Trwa obsługa Państwa zamówienia”. Tym razem nie było takiej informacji.
2. Druga rzecz, jaka miała miejsce po złożonym zamówieniu to chaos na koncie użytkownika. Po zalogowaniu się na swoje konto w internetowym sklepie Apple – www.apple.pl nie miałem widocznych zamówień. Widniał jedynie komunikat o tym, że nie można wyświetlić historii zakupów. Oficjalna witryna Apple w Polsce padła, a dostęp do listy zamówień pojawił się dopiero wieczorem.
3. Trzeci i najważniejszy problem, jaki się pojawił to brak pobrania środków z konta. To było kluczowe pytanie, dlaczego firma nie zablokował mi pieniędzy. Zdarzało się różnie. Czasem pieniądze były przechwytywane z chwilą wysyłki towaru. Tak sobie tłumaczyłem. Jednak pojawił się inny problem. Wstępna autoryzacji karty wyglądała dziwnie. Normalnie jest to firma Apple, a tu miałem odbiorcę pod nazwą Aos Polska. Poniżej zobaczycie operację zakupu która się nie powiodła oraz zakup dokonany po 22:00 – udany.
Na zdjęciu widzicie dwie operację zakupowe. Jedna z godziny po otworzeniu sklepu i druga dokonana wieczorem. Łatwo zatem rozpoznać, że nasza płatność została błędnie obsłużona. I jestem zaskoczony, że taka sytuacja miała miejsce, bo tu jednak chodzi o nasze pieniądze.
Sprawdzając te trzy punktu łatwo zweryfikujecie czy zamówienie złożone na iPhone’a zostało prawidłowo przetworzone. Mi się nie udało.
Drugiego zakupu dokonałem późnym wieczorem. Na szczęście termin wysyłki iPhone’a 12 mini był taki sam – 16.11.2020 r. Ja miałem więcej szczęścia, ale osoby chcące dziś kupić iPhone’a 12 Pro Max będą musiały poczekać nawet do grudnia z odbiorem telefonu.
Jak widać wpadki zdarzają się każdemu. Apple nie jest odstępstwem od tej reguły. Ufam tylko, że moje pieniądze podczas składania zamówienia były bezpieczne, a sama transakcja odpowiednio zabezpieczona.
Oficjalna strona iPhone’a – www.apple.com/pl/iphone
Zastanawiam się czy to zagrywka czysto marketingowa, że iPhone się tak sprzedają, że trzeba czekać na nie po 3 tygodnie czy po prostu Polska jest dla apple krajem drugiej kategorii i rzucili do nas kilkaset sztuk na cały kraj. Bo nikt chyba nie wierzy, że przez wirusa mają jakieś problemy z produkcją albo transportem. Sam kupiłem 12 zwykłą bo już nie chciało mi się na mini czekać, pewnie przyszła by w grudniu.
Wejdź sobie na Apple.DE albo Amazon i zobacz czasy dostaw – w całej europie wyglądają tak samo. Popyt na produkt jest duży a priorytetowym kontynentem jest rodzima dla Apple hAmeryka
Tak, to jest problem. Jednak nie sądzę aby po dokonaniu zakupu okazało się, że… zamówienie przepadło. O tym jest ten materiał, a nie o problemach z opóźnieniem dostaw. Akurat jaki pisałem w tekście mnie ten problem nie dotyczy. Mini będzie na poniedziałek, tak samo jak przy zakupie po 14:00.
Ja miałem wrażenie że uczestniczę w ataku DDoS aplikacja kazała cierpliwie czekać w tym samym czasie oglądałem live na YouTube gdzie gość w stanach już złożył zamówienie a umniejsza dalej bądź cierpliwy. W przeglądarce na kompie zacząłem składać zamówienie i co chwila musiałem cofać bo miałem błąd z wczytaniem strony. Wieczorem czytam że w stanach na te nowe modele czas się zmniejsza, wiec sprawdzam a u mnie czas się zwiększył masakra.
Ja 3 tygodnie temu zamówiłam iPhone 12 Pro i było tak samo jak w opisanym wyżej problemie. Również nie pobrano mi pieniędzy z konta. Dopiero po 2 tygodniach pobrano pieniądze a realizacja zamówienia trwała 3 dni. Wczoraj otrzymałam informacje że telefon dotrze do mnie w poniedziałek.
Nie ma takiego telefonu jak „ iPhone’a 12 Pro Mac” 🙂
Nie mamy Pana płaszcza… 🙂
Co do pobierania środków z karty to u mnie zostały pobrane w dniu wysyłki, więc brak pobrania/zablokowania środków w momencie składania zamówienia jest sytuacją jak najbardziej normalną
ale fakt faktem czekałem 2 tyg. na telefon