Dziwnym trafem w sieci pojawiły się testy i co ciekawsze sporo informacji technicznych o Apple Silicon A14X. Wyniki są bardziej niż obiecujące! 10 listopada to będzie trudny dzień dla fanów Intela.
Intel i AMD pokonane przez A14X bez trudu
Zestawienia testów i danych technicznych pojawiły się na stornie CPU Monkey. Wydają się bardzo prawdopodobne. Większość serwisów nie znalazła podstaw do podważenia ich rzetelności. To dobrze, bo wyniki są nawet lepsze niż w śmiałych oczekiwaniach.
Zgodnie z wcześniejszymi moimi przewidywaniami A14X wyposażony jest tradycyjnie w 4 rdzenie wydajne „Icestorm” i 4 rdzenie ekonomiczne „Firestorm” (lub odwrotnie co do nazw nie mam pewności). Prędkość taktowania może się zmieniać od 1,8 GHz do 3,1 GHz również przy pracy na wszystkich rdzeniach.
Procesor używa bardzo szybkich pamięci LPDDR4X-4266, LPDDR5-5500 do 32 GB. Są one zorganizowane w dwóch kanałach. Brak informacji o PCIe. Prawdopodobnie magistrala jest obsługiwana dodatkowym układem połączonym z kontrolerem Thunderbolt 4. Zastosowano pamięć cache II poziomu o pojemności 8 MB.
Kilka ciekawych rzeczy dowiadujemy się o układzie graficznym. Znów będzie on wyposażony w 7 rdzeni tak, jak A12X. Jednak, czy znajduje się tam ukryty i wyłączony ósmy rdzeń, który objawił się w wersji A12Z, nie wiemy. Intrygujące się informacje o pamięci dla GPU. Podano, że układy graficzne mają 8 GB RAM. Najprawdopodobniej jest to pamięć wydzielona z całej systemowej, do której GPU może mieć dostęp.
Procesor ma zużywać do… 15 W energii (TDP). Przy technologii 5 nm w zasadzie nie powinno to dziwić.
Wydajność A14X i porównanie
Tu zaczyna się robić bardzo ciekawie. Wyniki Geekbench dla jednego rdzenia stawiają A14X w czołówce popularnych procesorów. Rezultat 1632 (3,1 GHz) jest lepszy od AMD Ryzen 9 5950X 1607 (4,9 GHz) i lepszy od i7-1185G7 1578 (4,8 GHz).
Przy pracy na wszystkich rdzeniach A14X jest w ścisłej czołówce z wynikiem 7220. Ledwie przegania go 24-rdzeniowy AMD Epyc 7401P z wynikiem 7268 i Intel i7-9700K mający 8 rdzeni taktowanych 3,6 GHz z wynikiem 7421. Warto zaznaczyć, że wspomniane procesory „konkurencji” nie pobierają 15 W energii, a wielokrotność tej wartości.
Procesory Intela i7 i i9 przeznaczone do notebooków i znane m.in. z MacBooka Pro 16” nie są w stanie doścignąć A14X (różnice na poziomie 20-30%), choć pobierają w szczycie 45 W energii! To 3 razy więcej niż A14X.
Takie wyniki pozwalają sądzić, że nawet w trybie emulacji MacBooki z Apple Silicon będą spokojnie rywalizować z lepszymi konfiguracjami MacBooków Pro, a przy aplikacjach dostosowanych do AS pokonają je bez trudu.
To nie ma większego znaczenia, ale ta informacja androfanom może się przydać: Qualcomm Snapdragon 865 Plus nie osiąga połowy wydajności A14X. Inna liga.
Tylko obawiam się, że skoro w tym roku pokazali Pro i Air odświeżone, to te nowe będą dużo droższe, żeby im konkurencji nie robić…
Pokazali, wyprzedali… nie widzę problemu
Liczę na to, że Twoje słowa się sprawdzą.
Skoro już się odnosimy do inne ligi to warto wiedzieć, że snapdragon 865 plus nie jest procesorem projektowanym do czegoś innego niż telefony i ewentualnie tablety, w przeciwieństwie do A14X Bionic (Bo benchmark dotyczy tego procesora nie A14X).
Przecież zawsze X trafiały do tabletów i ten też ma taką samą architekturę jak A12X. Więc o co chodzi?
Wszystko to może zależeć od tego czy zobaczymy nowe procesory w jednostkach o nowej stylistyce czy tej z 2016 roku czyli obecnej.
Procesor to jedno reszta nowych technologii i wizualność to drugie.
Wyobrażam sobie sytuacje gdzie w starej formie mamy nowy procesor i niższa cenę o 100-200 dolarów.
Po kilku miesiącach otrzymujemy nowe opakowanie plus kilka „nowych” technologii np. ekran 14’, kamera FHD, wówczas cena powraca do cen znanych nam obecnie.
Plus dodatkowe opcje w postaci matowego ekranu, czy matryc z mikroLED i mamy nowe super ceny.
Oczywiście świetne dla Apple za super pro.
Mimo to spodziewam się modeli bez pro które będą tańsze niż obecne jednostki. Apple atakuje rynek usług sieciowych a do tego potrzeba coraz większej grupy użytkowników a dziś średnia półka cenowa to najlepszy kąsek dla takich usług.
To bardzo możliwe. Choć może powrót do ceny potrwa trochę dłużej, aż deweloperzy „nadrobią” kompatybilność
Strach się bać, jeśli Apple poluzuje limity energetyczne w desktopach i przyspieszy zegar do np. 4,5 GHz.
Ciekawe, czy 5 nm takie taktowanie wytrzyma… raczej liczę na większą ilość rdzeni
Ciekawe, czy A14X można łączyć i jak kiedyś w PowerPC dać dwa procki
Czymś muszą Mac-a Pro i iMac-a Pro napędzić. Stawiam na coś w rodzaju chipletów AMD, czyli mogą tłuc 8-rdzeniowe układy łącząc je na jednej płytce szybką magistralą.
Wyglądają na spoko procki, ciekawe jak będę działać apki napisane pod architekture x86_64, a nie arm.
No i szybkie sprawdzenie stronki geekbench, 5950X ma 1633, a dla multicore czołówka to wynik a14x razy dwa czy trzy. Nie mówię że nie jest imponujący dla 15w, ale nie trzeba wprowadzać czytelników w błąd, ku chwale apple.
Jeśli programy x86 dadzą też takie imponujące rezultaty to tylo czekać aż arm pojawi się w blaszakach.
Dokładnie… nowe ryzeny od AMD są daleko w przodzie
5950X ma 16 rdzeni. Najszybszy 8-rdzeniowiec w zestawieniu (dla Multi) to Ryzen 7 3800XT z wynikiem 9852, przy czym ten ma 16 wątków, zegar 3.9/4,2 GHz, a TDP=105W. Nawet zakładając 30% wzrost wydajności dla Ryzenów 5000, procesor Apple dalej wypada rewelacyjnie – oczywiście zakładając, że te wyniki są prawdziwe. Desktopowe wersje A14 z większą ilością rdzeni pozamiatają podłogę Ryzenami, nie mówiąc już o Intelach.
Za kilka dni prawdopodobnie będziemy mieli jasność w kwestii rzeczywistej wydajności. Moim zdaniem Apple pozamiata. Modele z Intelami pozostaną w ofercie jedynie z uwagi na nieszczęśników, którzy czasem są zmuszeni do uruchomienia windozy.
Jak już mamy porównywnać, to warto podobne procesory:
https://www.cpu-monkey.com/en/cpu-amd_ryzen_7_4800u-1142
Też na to wcześniej nie zwróciłem uwagi, tutaj jeden wątek jest dużo słabszy (1147), ale wielowątkowo jest mocniejszy (7600). Nie wiem w jakim to limicie energetycznym, bo mogło być robione pod 25W. W sumie w przypadku A14X też…
Wynik wielowątkowy nie odstaje od tego, co w tej chwili jest na rynku, w podobnym limicie energetycznym. Wynik single score jest za to dużo wyższy. Możliwe, że wynika to też z szybszej pamięci, pewnie 3200MHz dla Ryzena vs 5500 dla A14X. Zakładam, że artykuł celowo porównuje z desktopami tak, aby chip Apple wypadł jak najkorzystniej, większa czytalność.
Tak czy inaczej może być naprawdę porządny układ, który możliwościami będzie blisko w porównaniu do tego, co oferuje AMD czy Intel. Ponadto urządzenia z procesorami ARM działają dłużej lub są lżejsze (pobierają mniej prądu w spoczynku), to główny plus.
Gdybyś przeczytał to byś wiedział, że A14X ma 15 W.
Dodatkowo te testy nie używają 16 rdzeniowego Neural, czy jednostki macierzowej. Ten procek w wielu funkcjach po prostu zniszczy Intela i zgodnie z nim zabawki. Oczywiście w kategorii mobilnych. Desktopowe będą w marcu dopiero.
Trudno mówić o zniszczeniu Intela, jak Intel będąc już dość daleko z tyłu za TSMC, wykorzystując własną fabrykę i proces 10nm robi procesor, który ma zbliżoną wydajność. Ryzen 5000 też może być blisko na 7nm TSMC i 15W.
Zgodzimy się, że Apple będzie miało produkt, który trzyma dłużej na baterii. Ale żeby „zniszczyć” Intela? To by znaczyło, że opłaca się przepisywać programy pod platformę Apple, aby uzyskać wyższą wydajność. To o ile by musiała być wyższa? 30%? 50%?
Zawsze się opłaca dostosować do nowej platformy. Pamiętaj, że tylko Apple ma takie doświadczenia w zmianie arc. pamiętam obie. Z Motoroli na PPC poszła bardzo gładko, bo emulator był zapisany w ROM, a nawet system był na M68 jeszcze. Druga z PowerPC poszła dobrze, bo Apple dał dobre narzędzia, choć poprzednia była gładsza. Teraz gdy Apple od wielu lat ciśnie aby używać Xcode, to jeżeli biblioteki nie staną na przeszkodzie i np. metody doczytywania czasu, to dostosowanie polega na dodaniu nowej arch, w Xcode i kliknięcia „Bulid”. To tak w 70% przpadków, 30% będzie trudniejszych. Jednak dla nich Rosetta 2 powinna dać radę. Wiesz, że teraz emulator np. podczas migracji ze starej maszyny na nową przekompiluje kod i zapisze na dysku? Tak samo podczas instalacji starych apek – co się da zsotanie skompilowane przez instalator i zapisane. To zwiększy wydajność „emulacji” znacznie. Myślę, że straty nie przekroczą 30%.
We wtorek się przekonamy.
Dodatkowo musisz pamiętać, że A14X to rodzina procków mobilnych i to „tabletowych”. A14T (domniemana nazwa) dla desktopów pojawi się w marcu.
Zobaczymy. Tak czy inaczej moim zdaniem wydajność do większości zastosowań jest już dawno wystarczająca. Jedynie gry mogą wymagać więcej, pewnie na grafikę będzie szła coraz to większa powierzchnia rdzenia. Tak porównując Ryzen 3800X i 4800u, pierwszy ma niby poniżej 4mld tranzystorów, drugi prawie 10mld.
Wydaje się, że na x86 wydajność jednego rdzenia jest już blisko granicy, w przeciwnieństwie do ARM, gdzie cały czas widać bardzo szybki postęp. Także jak przy A14X będzie coś brakowało, to A15/16X powinien już być mocno do przodu. Kolejny duży postęp jak uda się cache położyć nad rdzeniem. Ciekawe, czy Intel i AMD planują przejście na ARM.
Ile mają rdzeni? Jaką moc rozpraszaną? Czy są to procesory mobilne? W jakich notebookach są stosowane? Ile czasu na baterii działają?
Nie od dziś wszyscy mający choć szczątkowe pojęcie w temacie wiedzą, że geeckbench jest bezwartościowym narzędziem. Szczególnie na platformie Apple. Sorry ale używanie zewnętrznych koprocesorow w wypadku Apple, a nie używanie w dedykowanych instrukcji zawartych np w Intelu to jakieś kuriozum.
No jasne… to GeekBench nie jest dla intela zoptymalizowany? Rzumiem, gdybyś się czepiał moich testow w iMovie, bo to Apple robi, ale GeekBench? On raczej nie faworyzuje Apple.
Dodatkowo nie korzysta z koprocków. To dopiero zobaczymy w praktyce, a już w czerwcu pokazywali jak Neural miażdży Intela podczas WWDC.
Skoro jest taki super to muszę zacząć się zastanawiać jak uruchomić moje gry i apki na nim z Windowsa
Z Winco? Konsolę sobie kup. Za to gry z iOS i iPada pójdą.
Możesz oczywiście zacząć się zastanawiać, ale choćbyś się posrał to i tak zostaniesz na blaszaku w windozą.
Niespojne.
1. Przytoczony snapdragon ma 5w i sluzy do zasilania phabletow/tabletow. To nigdy nie bedzie ta sama liga. Zupelnie inne zastosowanie.
2. Dlaczego porownanie do takiego dziwnego wyrwanego z kontekstu i9-9900? Jest wiele innych intelow/amd ktore sa lepsze… I nowsze.
1. Błąd: ma 10 W.
2. W linku do CPU Monkej możesz sobie porównać z innymi. Bo i9 jest w MacBook Pro 16.
Jak to ktoś powiedział, inna liga:
https://www.quora.com/What-are-the-benchmarks-of-an-Apple-A12X-vs-an-i7-9700K-desktop
Zakładając 50% wzrost wydajności A14X vs A12X to oczywiście wielki postęp. Tylko program trzeba zoptymalizować tak, aby faktycznie z tej wydajności korzystał, co (przynajmniej tak mi się wydaje) jest łatwiejsze na x86.
Do tego geekbench opiera się w dużym stopniu na przepustowości pamięci. Lepiej by było zrobić test eksportu 10min filmu 4k. Można to zrobić dla A12X oraz Intela i porównać. Będzie dobre rozeznanie czego można sę spodziewać względem desktopa.
Inna sprawa, to same możliwości sprzętu. Jak mi w komputerze brakuje RAM, to dokładam kość. W laptopach też zazwyczaj jest taka opcja. 4GB w urządzeniach przed 2020 uniemożliwia czasem korzystanie z nich: https://forums.macrumors.com/threads/4k-encoding-speed-ipad-air-3-vs-10-5-pro-or-11-pro.2175678/
Jak zwiększą do 8GB to będzie coś. Jednak i tak są zadania, gdzie ciężko się obejść bez 16GB. Tych zadań raczej nie robi się na ipadzie, bo nie ma takiej możliwości póki co. Ale procesor coraz to wydajniejszy, napisze ktoś program pod RISC i nie będzie się dało skorzystać, bo nie ma pamięci.
Tak swoją stroną, zastanawia mnie, że nie mówi się o praktykach antykonsumenckich stosowanych przez Apple. Jakby pod każdym artykułem było wymienione jakieś przewinienie, to może udało by się nakłonić Apple do zaprzestania tych praktyk.
Spokojnie… przeżyłem już dwie zmiany architektury w Macach. Testy pod emulatorem i to A12X (zestawy deweloperskie) pokazywały wyniki na poziomie i5 (tego z MBA). Podkreślam, że w emulacji.
Naprawdę można być spokojnym o to, że już pierwsze MacBooki z AS spokojnie będą rywalizować z lepszymi konfiguracjami MBP. Do tego nawet zestaw deweoperski na dzień dobry miał 16 GB RAM.
Polecam ten link aby zobaczyć jak słaby jest A14, jak szybko się grseje i jak wydajność spada:
https://youtu.be/utVGMjD7VAA
Och! I dla MacBooka ma to jakiekolwiek znaczenie, gdy potrafi on sobie z 45 watami poradzić? Nie rozśmieszaj
Konkluzja jest taka, że dalej lepiej się gra na Snapdragonie.
„Przy pracy na wszystkich rdzeniach A14X jest w ścisłej czołówce z wynikiem 7220”. Buahahaha: https://www.cpu-monkey.com/en/cpu_benchmark-geekbench_5_multi_core-14. To że ktoś pokazał kilka sąsiednich CPU do porównania to jeszcze nie znaczy że to czołówka.
Pokarz mi lepsze z rozpraszaniem 15 wat (tyle ma A14X) ok, ponieważ intel nie umie w 5 a nawet 7 nm niech będzie 35W.
No śmiało!
Wprowadza Pan czytelników w błąd. Nie napisał Pan w art „ścisła czołówka procesorów z poborem mocy do 15(35)W”. Napisał Pan „ścisła czołówka” i porównywał bynajmniej nie do takich nisko poborowych układów ale np do starego Epyc’a. Ścisła czołówka to aktualnie Ryzen 3990X z wynikiem 34,670. Długo trzeba przewijać przywoływany benchmark by dotrzeć do poziomu 7220 A14X.
PS. AMD Ryzen 7 4800U: 7,608
To jest wynik dla 4800H (45W).
4800U dla TDP=15W ma poniżej 6000. Przy czym warto zwrócić uwagę na znacznie wyższy zegar Turbo w 4800U, dwukrotnie więcej wątków i to, że wszystkie rdzenie w tym procesorze są tak samo szybkie. W przypadku A14X są tylko cztery szybkie rdzenie, a cztery to znacznie wolniejsze rdzenie energooszczędne.
Porównanie wydajności wielowątkowej A14X do 3990X albo 5950X byłoby idiotyczne, chyba, że w kategoriach ciekawostki. Ma to jadnak sens w przypadku testu jednowątkowego – widać mniej więcej, czego można się spodziewać po bardziej rozbudowanych i wyżej taktowanych procesorach Ax (desktopowych).
Według strony na którą się powołuje autor tego artykułu 4800U i 4800H mają takie same wyniki. https://www.cpu-monkey.com/en/cpu-amd_ryzen_7_4800u-1142. Zgadzam się że wygląda to podejrzanie ale równocześnie rzuca to też cień wątpliwości na rzetelność jakichkolwiek wyników tam podawanych (wliczając w to A14X). Co do idiotyczności porównywania wyników wydajności wielowątkowej A14X do rozwiązań desktopowych to przecież to właśnie zrobił autor w artykule porównując do Epyc’a 7401P i jeszcze stwierdził na dodatek że to ścisła czołówka jest.
Napewno autor mógł się bardziej przyłożyć analizując specyfikacje procesorów, jednak to nie on stworzył to zestawienie. Obecność tego Epyc-a można traktować właśnie jako ciekawostkę, coś w stylu “popatrzcie – jeszcze niedawno taką wydajność miały wielordzeniowe procesory serwerowe”.
Problem jest taki, że ten A14X ma niecodzienną konfigurację (4+4) i generalnie cala specyfikację. Ja bym się skupił na porównaniu z i7-1185G7 i ewentualnie jako ciekawostkę dorzucił 5600X. Jak by nie patrzeć i co by nie wziąć z rynku, procesory Apple wymiatają. Nie ma obecnie nic co by się do nich zbliżało.
Dodatkowo bardzo istotna kwestia – koszt. Nie wiadomo ile Apple płaci za procesory Intelowi, ale koszt wyprodukowania własnego procesora przez Apple z pewnością śmieszny. Oczywiście są duże koszty projektowania i uruchomienia produkcji, ale ta technologia jest już wykorzystywana w iPhone i iPad.
Co do 4800U, to on może być konfigurowany z różnym TDP, więc wyniki są też zróżnicowane.
Koszt wyprodukowania „własnego” procesora u TSMC w najnowszym 5nm procesie przed konkurencją z pewnością nie jest śmieszny. A12X ma więcej tranzystorów niż 4800u, więc pewnie i koszt produkcji dla Apple jest wyższy niż dla AMD.
Nawiązałem do kosztów zakupu procesorów u Intela (wygugluj sobie ceny np. i7-1185G7) i w tym kontekście będę się upierał, że koszt produkcji jest dla Apple „śmieszny”. Dlatego realne wydają się pogłoski o niższych cenach nowych maków ze względu na chęć przyspieszenia adaptacji Apple Silicon przez rynek. Tak wiem, Apple doi klientów ile się da, ale potrafią też zjechać z ceną do rozsądnego poziomu (np. iPhone SE 2020 czy HomePod mini).
Podejrzewam, że Apple ma dużo większe możliwości negocjacyjne ceny u Intela niż u TSMC. Intel podaje cenę 420$, tak zgaduję, że poniżej 150$ nie chcieli zejść. Chociaż kto wie, to 4-rdzenie…
U TSMC koszt A14X (strzelam trochę) może wynosić 30$, także faktycznie cena samego silikonu jest niska. Pytanie jaki jest koszt opracowania nowego procesora, ile muszą sprzedać, aby im się to opłaciło.
Jakoś nie wierzę, aby Apple dokładało Intelowi do każdego chipa 50$ przez lata, także zakładam, że moje strzały co do cen są nietrafione.
Przy sprzedaży powyżej 250 milionów urządzeń z procesorami Ax, Apple ma na co rozłożyć koszty ich opracowania. Wiadomo, że są różnice i tych „X, Y, Ż” sprzedaje się mniej, ale i tak 80-90% kosztów jest wspólna. Jaką sprzedaż przyzwoitych mobilnych procesorów ma Intel? Nawet Apple musi płacić rynkowe (hurtowe) ceny i nie ma jakiś astronomicznych zniżek.
Skala jest tak ogromna, że wzorem analityków liczę na ceny około 15-20% niższe od podobnych (ale mniej wydajnych) MBP na Intelu.
Choćby Apple zaczęło robić desktopowe procesory i grafiki lepsze od Intela i AMD to nigdy ich nie kupię z szacunku do samego siebie.
I bardzo dobrze, bo „Nie rzuca się pereł przed wieprze”.
Rozbawiłeś mnie do łez
Właśnie zdałem sobie sprawę, że ten 8-rdzeniowy (4+4) A14X, szybszy od i9 w obecnym MBP16, najprawdopodobniej będzie napędzał nowego MBP 13. Masakra.
Opad szczęki prawdopodobnie nastąpi w momencie, kiedy Apple pokaże działanie zoptymalizowanych pod AS aplikacji, np. FCPX.
Najciekawsze jednak będzie to, co Apple zrobi w przyszłości z taką synergią; kiedy oprogramowanie będzie projektowane i optymalizowane pod konkretny pod i odwrotnie, bez oglądania się na ograniczenia technologii, opóźnień, kalendarzy, marketingu itp. „partnerów”.
Oby inni nadążyli. Mnie najbardziej martwi co na to SEGGER, jak twierdzili, że nawet nie testują swojego Studia na becie i czekają na wersję stabilną 🙁
Albo jak zachowa się ESP-SDK i kompilatory „w terminalu”, czy PlatformIO w VisualStudio.
Nie siedzę wprawdzie w mikrokontrolerach, ale zdaje się, że Twoje obawy nie są bezpodstawne. Może zdarzyć się tak, że dla niektórych firm Mac jest na tyle marginalną platformą, że sobie ją, przy okazji wprowadzenia Apple Silicon, odpuszczą. Z mojej działki mogę podać przykład Nvidii (przede wszystkim CUDA), OpenGL czy OpenCL. Niektórzy się spięli i ogarnęli Metal, ale mnóstwo aplikacji siedzi dalej na przedpotopowym OpenGL, który wprawdzie działa na macOS, ale jest powolny i bez szans na aktualizacje. Podobna sytuacja jest z OpenCL.
Przed nami może trochę niepewny, ale zdecydowanie ekscytujący czas.
Ciekawe, czy wrócą do Keynote’ów porównania w działaniu np. w Photosgopie dwóch maszyn, jednej na Apple Silicon a drugiej na Intelu.
Kiedyś robili takie porównania o ile szybciej wypadał PPC w porównaniu do intela, bardzo mi się to podobało 🙂
Ponoć zamówili 2,5 miliona MacBooków z Apple Silicon (do końca roku). Jakoś muszą przekonać klientów, a nic tak nie przekona jak skopanie d… Intelowi w jakiejś znanej aplikacji