Doczekaliśmy się oficjalnej „rozbiórki” najnowszych iPhone’ów 12 i 12 Pro, które są od piątku dostępne na rynku. Jak zwykle dowiadujemy się dzięki serwisowi iFixit wielu ciekawych rzeczy, które wcześniej znajdowały się w sferze domysłów lub były tajemnicą.
Znajdź różnicę pomiędzy 12 a 12 Pro
Po wymontowaniu ekranu, co serwisowi iFixit udało się bez używania ciepła, które wg Apple jest konieczne do odklejenia wyświetlacza, oba modele są niemal identyczne. Ich ekrany, choć różnią się jasnością również od wewnątrz, wyglądają tak samo. To skłoniło iFixit do eksperymentu z zamianą wyświetlaczy. Był on udany, iPhone 12 może pracować z ekranem do iPhone 12 Pro i cieszyć wyższą jasnością.
Różnice oczywiście zaczęły się przy module aparatu. Jednak tu też pewnym zaskoczeniem był plastikowy wypełniacz umieszczony w miejscu LiDAR-a.
Potwierdziło się, że bateria w obu modelach jest identyczna i można ją swobodnie zamieniać. Również Taptic Engine jest identyczny.
Na płycie głównej, która znacznie się powiększyła z powodu modemu, anten i wzmacniaczy koniecznych dla pracy w standardzie 5G, nie ma większych niespodzianek. Jest A14 z pamięcią RAM, jest 64 lub 128 GB pamięci Flash, układy Qualcomm SDR865 oraz SDX55M. Oczywiście U1 od Apple też jest. Znaleziono również anteny na pasmo milimetrowe, które w modelach poza USA nie będzie stosowane. Prawdopodobnie nie należy się więc ich spodziewać wewnątrz naszych iPhone’ów.
iFixit dał dość wysoką ocenę „naprawialności” iPhone’ów 12 i 12 Pro, podkreślając, że ekran, bateria i kluczowe elementy są wymienialne bez większego trudu. Inne części też daje się wymienić. Jako problem wykazano większą dbałość o szczelność, co skutkowało częstszym używaniem kleju. Jednak dzięki tym zabiegom, iPhone’y 12 są bardziej wodoodporne, co zmniejszy ilość napraw związanych z zalaniem. Nadal źle oceniono szklany tył obudowy z przymocowanym do niego systemem ładowania indukcyjnego, tym razem wzbogacony o pierścień z magnesów. Ocena iFixit to: 6/10.
0 komentarzy