^
iPhone notch

Mniejszy nos, bo mniejszy ekran, zyskają wszyscy

Jaromir Kopp

29 lipca 2020

W sieci krążą już zdjęcia ekranów przeznaczonych dla nowych wersji iPhone’ów. Wszystkie tegoroczne „dwunastki” (oby nie – parszywe), mają być wyposażone w wyświetlacze OLED i pojawią się w 4 rozmiarach. Jeden z nich będzie wyraźnie mniejszy od spotykanych w poprzednich edycjach.

Ekrany od 5,4″ do 6,7″

Rozpiętość wyświetlaczy zapowiada się na znacznie większą niż do tej pory. Jednak skupmy się na najmniejszym ekranie. Do tej pory był to 5,8″ w iPhone 11 Pro. Teraz ma to być jedynie 5,4″ w iPhone 12. Rożnica jest zauważalna.

Ekran iPhone 12

Dla mnie główną wadą wcięć, czyli „nosków” we współczesnych iPhone’ach jest ograniczenie miejsca na informacje systemowe, które pojawiały się na pasku u góry ekranu w „normalnych” iPhone’ach.

Zmniejszenie ekranu bez zmiany wielkości zestawu aparatu, głośnika i Face ID spowodowałoby jeszcze większe zagęszczenie informacji pokazywanych w „rogach” ekranu. Dlatego Apple musiał zewrzeć szyki i ograniczyć miejsce potrzebne na wycięcie.

Można mieć tylko nadzieję, że Apple „przyoszczędzi” na wariantach zestawu kamer oraz Face ID i zastosuje ten sam zmniejszony moduł sensorów we wszystkich modelach.

Mnie osobiście „nosek” nigdy specjalnie nie drażnił, ale zdecydowanie należy przyznać, że im mniejszy, tym lepiej.

Zdjęcie ekranu pochozi z: Mac Rumors

Zdjęcie uroczej iPhone’owej rodzinki zaczerpnięte z reklamy Samsunga.

Jaromir Kopp

Użytkownik komputerów Apple od 1991 roku. Dziennikarz technologiczny, programista i deweloper HomeKit. Propagator przyjaznej i dostępnej technologii. Lubi programować w Swift i czystym C. Tworzy rozwiązania FileMaker. Prowadzi zajęcia z IT i programowania dla dzieci oraz młodzieży, szkoli też seniorów. Współautor serii książek o macOS wydanych przez ProstePoradniki.pl. Projektuje, programuje oraz samodzielnie wykonuje prototypy urządzeń Smart Home. Jeździ rowerem.
Komentarze (1)
L

1 komentarz

  1. iro

    Ale dalej ten notch straszy. Brzydki okropnie.