Czy kiedyś wsiadałeś do auta bez hamulców? Jest bardzo wąska grupa ludzi która będzie w stanie to zrobić: wariaci lub bardzo świadomi problemów kaskaderzy. Do której grupy ty należysz?
Podczas pobierania bety, Apple dało Ci całkiem długą listę zgód, ostrzeżeń i uwag. Jestem przekonany, że po ich przeczytaniu (bo ufam, że czytałeś) wiesz, że tu ma prawo nic nie działać. Po zainstalowaniu możesz mieć cegłę z telefonu i nie powinieneś mieć do nikogo pretensji. Świadomie instalujesz oprogramowanie, które jest w wersji beta. Jest tykającą bombą, która przy wersji 5 będzie działać, aż miło ale już pobierając kolejną wersję 6 wysadzi w powietrze całą Twoją korespondencję e-mail. Tu nie ma prawa nic działać i nie może działać bo inaczej system nazwalibyśmy „wersją oficjalną”.
Jesteś testerem…
… a bycie nim zabiera Ci możliwość płakania i użalania się nad nowym oprogramowaniem. Nie możesz chodzić po internecie i opowiadać jak to Apple skopało nowy system bo ikonka krzywa, coś się przesuwa, a połowa aplikacji nie działa. Przypomnę Ci jeszcze raz, to jest wersja beta. Wersja testowa, poligonowa, nieskończona i testowa. Chodzisz po polu minowym. Tu trup ściele się gęsto. I dobrze. Każda znaleziona dziura to powód do dumy i chwały. Raportujesz go w systemie i to jest właśnie Twoje zadanie jako testera. Używaj często aplikacji Feedback Assistant bo to dzięki Tobie system będzie lepszy i stabilniejszy. Czas przyszły ma tu jednak duże znaczenie. Oficjalna wersja dopiero przed nami. Mam zatem ogromną prośbę…
Nie siej fermentu…
Tak u nas pod blokiem mówiło się, gdy ktoś marudził i zatruwał wszystkim spokojny trzepakowy dzień. Kiedy klikam w hasztag #iOS14 to z wielu stron wylewają się żale i smutki. Przepraszam bardzo, sam się na to pisałeś i nie musisz siać fermentu, że Apple znów coś skopało. Potem w dyskusjach słyszę o braku stabilności w systemach Apple. Że przepłacam za system, który nie jest spójny. Marudzą mi, że Apple to nie potrafi nawet nowego systemu porządnie zrobić. Coś tam zawsze się przyklei i zostanie, a wiele osób myśli, że iOS 14 już działa i posiada swoją oficjalną odsłonę.
Nie masz prawa…
Powiem krótko, nie masz prawa pisać nic o iOS 14. Zwyczajnie, szach i mat. Pobierając wersję beta podpisujesz umowę. Zgadzasz się na wszystkie zawarte w niej punkty – [https://beta.apple.com/sp/betaprogram/legal].
Znajdziesz w niej między innymi informację o tym, że nie możesz pisać o nowym systemie. Nie masz prawa upubliczniać jego zrzutów ekranu. Wszystkie wymiany opinii na temat tworzącego się systemu muszą być zamknięte wśród użytkowników biorących udział w programie Apple Beta Software. Przed instalacją bety zastanów się zatem dwa razy.
Tu szybki wyimek z FAQ na temat publicznych testów. A tu pełna wersja umowy. Ufam, że ją czytałeś.
Is the public beta software confidential?
Yes, the public beta software is Apple confidential information. Don’t install the public beta software on any systems you don’t directly control or that you share with others. Don’t blog, post screen shots, tweet, or publicly post information about the public beta software, and don’t discuss the public beta software with or demonstrate it to others who are not in the Apple Beta Software Program. If Apple has publicly disclosed technical information about the public beta software, it is no longer considered confidential.
Proszę. Nie instaluj bety.
Jeśli masz jeden telefon – nie stawiaj na nim systemu z błędami. Jeśli używasz telefonu w pracy, nie pozwól na stratę narzędzia biznesowego. I na końcu, nie pozwól abym musiał wysłuchiwać Twoich żalów, że coś nie działa w systemie w którym z założenia nie wszystko będzie działać. Daj mi i innym spokojnie poczekać na oficjalną wersję iOS 14. Dziękuję.
O uważnym czytaniu umów wspominał już Jaromir. Bądźcie uważni.
Zainstalowane, nie płakanie, nie pisane,zachwalane 🙂
I tak trzymaj 🙂
Ja tam nie narzekam – betuje już od iOS 11 – jak mnie wkurzy to się przywróci – ale i tym razem 14 już mi tak wpadła w oko że nie widzę potrzeby 🙂
Ja zrezygnowałem z testowania, bo nie działały niektóre apki np. Pokemon GO. Akurat Pokemon GO zbanował na iOS 14 sam producent, zapewne ze względu na możliwość ustawienia w systemie przybliżonej lokalizacji, co kłóci się z ideą gry opartej na dokładnej lokalizacji. Pewnie za jakiś czas zamiast zbanowania wyskoczy komunikat, że do gry w Pokemon GO niezbędna jest dokładna lokalizacja. Zdarzyło się też kilka innych aplikacji działających w iOS 13 a nie uruchamiających się w iOS 14
Beta to nie jest taki etap rozwoju oprogramowania, w który wszystko może nie działać. To taki etap, w którym coś może działać nieprawidłowo. Jeżeli po zainstalowaniu mam cegłę z telefonu, mogę mieć pretensje, bo oprogramowanie, które powoduje duże szkody nie powinno być upublicznione, zwłaszcza w firmie takiej, jak Apple.
Prawdą jest jednak, że ludzie często nie rozumieją bet i faktycznie przesadzają w sowich opiniach.
To prawda. Gdyby trzymać się terminologii Microsoftu, to najbardziej ryzykowne buildy systemu powinny być określane jako wersja alfa i takie wersje nie powinny wychodzić poza testerów w firmie, bo mogą uceglić sprzęt lub doprowadzić do utraty danych. Natomiast beta, nawet deweloperska powinna być już bezpieczna dla sprzętu, choć naturalnie może zawierać nawet stosunkowo irytujące błędy, które są na bieżąco naprawiane a dzięki wyjściu bety poza firmę te błędy szybciej są wykrywane
I po co siejesz ferment!, błagaj boga o rozum a nie ludzi żeby nie instalowali. Wszystko działa lepiej niż ios 13!