Kolejny raz powraca temat opóźnienia wprowadzenia do sprzedaży tegorocznych nowych modeli iPhone’ów, z powodu pandemii. Jednak im bliżej końca wakacji, tym bardziej te informacje stają się wiarygodne.
iPhone 12: Październik, a nawet listopad
Wg cytowanych przez Mac Rumors źródeł, opóźnień w dostawach komponentów, które jak już wcześniej podawaliśmy, sięgają od 4 do 6 tygodni, nie da się nadrobić i dodatkowo niektóre z nich się kumulują.
Apple może nadal zaprezentować wszystkie swoje iPhone’y we wrześniu, ale uruchomienie sprzedaży nastąpi później, niż oczekiwano.
Nie byłaby to pierwsza taka sytuacja. iPhone XR został w 2018 roku zaprezentowany we wrześniu, a znalazł się w ofercie dopiero pod koniec października. W 2017 roku czekaliśmy do 3 listopada, aby mieć możliwość kupna iPhone X i nic złego się nie stało.
Według Mac Otakara iPhone 12 LTE trafią do sprzedaży w październiku, podczas gdy modele Pro z 5G dopiero w listopadzie. To też sugeruje, że 5G nie znajdzie się w tym roku we wszystkich nowych iPhone’ach.
Na szczęście Mac Otakara nie zawsze ma rację w swoich przewidywaniach. Niestety te dotyczące terminów wynikłych z powodu pandemii raczej są potwierdzone przez wiele innych sprawdzonych informacji.
Może to i dobrze. Będzie więcej czasu, aby zebrać pieniądze, zwłaszcza na modele Pro, które w tym roku mają mieć znacznie więcej przewag nad modelami podstawowymi, choć wszystkie będą bazować na A14 i znajdą się w nich ekrany OLED, to LiDAR, to będzie znaczną przewagą, nawet większą niż dodatkowy aparat. Do tego 2 GB więcej pamięci RAM, być może 5G i zapewne kilka innych niespodzianek.
0 komentarzy