Już wiecie, że jestem pod wielkim wrażeniem tego wojennego filmu akcji. Naprawdę mi się spodobał jego realizm, dynamika i brak udziwnień znanych z hollywoodzkich produkcji. Teraz widzę, że nie jestem w tej opinii odosobniony.
Jak podają źródła cytowane przez Dadline, sukces „Misji Greyhound” zaskoczył nawet w Apple. Ten wojenny film „storpedował” wszystkie poprzednie premiery produkcji dla TV+.
Jednak o jego sukcesie lepiej świadczy porównanie do debiutów kinowych przed czasem pandemii.
Nie podano dokładnych liczb, ale powiedziano mi, że film zamienił się w publiczność współmierną do wielkiego letniego hitu, którym oczywiście Greyhound miał być, aż przeniósł się z Sony do Apple z powodu niepewności kin po COVID-19.
Napisał Mike Fleming Jr.
Film kosztował Apple niebagatelną sumkę, ale nie dość, że stał się prawdziwym hitem, to dodatkowo ponad 30% widzów, było nowymi użytkownikami usługi TV+. To spory sukces komercyjno-marketingowy.
Ja obejrzę Toma Hanksa w roli dowódcy Greyhound, zapewne jeszcze kilka razy. A Wy?
Markę Synology kojarzycie zapewne z urządzeniami NAS. Te świetne dyski sieciowe dają możliwość przechowywania bezpiecznie…
Na rynek wchodzą dwa nowe głośniki marki Sonos: Era 100 i Era 300. Model Era…
Akcesoriów, które możemy dodać do naszego inteligentnego domu jest coraz więcej. Do tego zacnego grona…
Wiecie, że jedna z najlepszych baz danych - FileMaker (obecnie zmieniana jest nazwa na Claris),…
Elon Musk wszedł na Twittera i zrobił rewolucje. Ostateczną ocenę jego poczynań w tym serwisie…
Ten produkt miał już nie istnieć. Kiedy pojawiły się informację, że Apple nie przedłuży życia „dużego”…
Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie plików cookies.