Hello Emma! Poznajcie „polską Siri” zrobioną przez Czecha

Z polską Siri jest jak z poszukiwaniem Świętego Graala. Być może kiedyś się znajdzie. Jednak do tego czasu możemy cieszyć się z rozwiązania stworzonego w Czechach przez Davida Becka. Jego Emma, choć nie jest Siri i ma sporo ograniczeń, to w kilku kwestiach przerasta oryginał i można z nią porozmawiać po polsku!

Hello Emma, asystent głosowy napisany w Skrótach

Wielu z Was może się zdziwić lub wręcz wzdrygnąć, że coś, co całkiem przyzwoicie zastępuje „sztuczną inteligencję” Siri, napisano Skrótach. Jednak dzięki temu Emma ma znacznie lepszy dostęp do funkcji i aplikacji systemowych. Jeżeli zaś, sprawdzi się, jak skomplikowane i rozbudowane są to Skróty (niektóre mają ponad 1500 kroków), ogromne możliwości Emmy przestaną dziwić. Poniżej wymieniam tylko kilka z nich.

Co potrafi Emma (kilka przykładów)

Emma potrafi ustawić budzik, wykonywać obliczenia, uruchamiać nawigację, ustawiać minutnik, wyszukiwać utwory w Apple Music po tytule, a nawet tekście i to w jednym z kilku języków. Emma przeszukuje YouTube, wybiera połączenia, pomaga zaplanować zakupu i listy zadań z przypomnieniem o godzinie, czy miejscu. Dodaje i przeszukuje Notatki, steruje głośnością. Oczywiście przygotować i wysłać SMS Emma też potrafi i to bez „dotykania ekranu”! Emma do Kalendarza dodaje spotkania z opisem, miejscem i ew. telefonem oraz przeszukuje iCala, wyczytując plan zadań. Potrafi również nawigować do miejsca opisanego w zadaniu. Bardzo interesujące są funkcje wstawiania. Można wstawić tekst ze schowka, wstawić symbol (np. emotikony), wstawić adres czy telefon z kontaktów. Takie drobiazgi jak włączanie i wyłączanie trybu Nie przeszkadzać, zmianę głośności i jasności, czy sprawdzanie prognozy pogody i opowiadanie dowcipów to też nic trudnego dla Emmy. Bardziej wyrafinowane są tłumaczenia z różnych języków (polski oczywiście jest na liście) oraz dyktowanie w kilku językach — z tym ma spory problem oryginalna Siri. Jak wspomniałem to tylko mały fragment możliwości.

Emma potrafi wykonać ponad 7000 poleceń!

Nie podjąłem się samodzielnego policzenia ich, ale nie mam podstaw, aby wątpić w zapewnienia autora Emmy Davida Becka. Wraz z wariantami poleceń na pewno taka liczba się uzbiera.

Emma działa na zasadzie słów kluczowych, dlatego, aby uzyskać najlepszą współpracę z asystentką zza południowej granicy, należy zapoznać się z instrukcją dołączoną do projektu na stornie Hello Emma. Instrukcja pomoże również w instalacji. Z powodu konieczności pobrania kilkudziesięciu Skrótów, jest ona dość czasochłonna (10-20 minut). Wymaga też kilku prostych czynności konfiguracyjnych jak wpisanie imienia. W razie problemów David przygotował, a wolontariusze w tym ja, przetłumaczyli polską wersję „Pytań i odpowiedzi”, która dobrze uzupełnia instrukcję. To kolejne 20 stron porad dotyczących nie tylko Emmy.

Zrób swoją Emmę

Emmę można rozbudowywać o własne komendy wywoływane po pojawieniu się słowa kluczowego. W ten sposób każdy znający choć trochę Skróty, Emmę rozbudować i przystosować lepiej do swoich potrzeb, dodając teksty lub własne skrypty uruchamiane głosowo.

Największym ograniczeniem Emmy jest to, że działa jedynie na iPhone’ie i iPadzie. Można wywoływać ją za pomocą AirPods, ale tylko przy odblokowanym ekranie. Nie zadziała na Apple Watch i HomePodzie oraz macOS. Skróty na tych systemach po prostu nie działają. Na szczęście przy odblokowanym ekranie polecenie „Hey Siri” uruchamia Emmę bez dotykania urządzenia.

Od razu zaznaczę, że Asystent Google’a nie potrafi tak współpracować z systemem, jak Emma. Google do wielu swoich funkcji używa własnych aplikacji, co bardzo mocno ogranicza jego zastosowanie. Co więcej, kto rozsądny powierzy swoją listę zakupów Google’owi?

Dwa tygodnie i polska beta Emmy jest!

O Emmie napisałem w serwisie Mój Mac 2 czerwca. David prosił o znalezienie chętnych do pomocy przy tworzeniu polskiej wersji. Czeska i słowacka były dostępne już od początku maja. W ciągu kilku dni zgłosiło się dziesięć osób znających czeski i gotowych do pomocy. Pracy było dużo nie tylko przy tłumaczeniu tekstów w Skrótach, ale i przy polskiej wersji instrukcji oraz pomocy.

Podczas prac nad Emmą PL przekonałem się, że nawet wśród języków słowiańskich, polski wyróżnia się niestety brakiem konsekwencji, który bardzo utrudnia jego maszynowe zrozumienie. Opisałem to tydzień temu. Jednak Emma nauczyła się naszego języka, choć Siri tego nie potrafi i to mając w zanadrzu potężne serwery.

Pamiętajcie, że to wersja pierwsza i to „testowa”, dlatego może się w niej trafić jeszcze trochę błędów i nieprzetłumaczonych tekstów. Problemy można zgłaszać Davidowi, ale należy pisać po angielsku lub czesku, choć mam wrażenie, że jeszcze z miesiąc pracy przy Emmie PL i David nauczy się polskiego.

Uwaga: Skróty Hello Emma należy pobierać wyłącznie ze strony projektu. Tam też znajdziecie instrukcje i kontakt do autora. Jeżeli Emma przypadnie Wam do gustu, nie omieszkajcie przekazać napiwek Davidowi. Namiary na PayPal i konto też są zamieszczone na stornie projektu oraz w instrukcjach w pdf.

www.helloemma.cz

Koniecznie przeczytajcie instrukcję! Podczas instalacji, niektóre Skróty proszą o skonfigurowanie. Jeżeli np. zapomnicie przestawić w jednym z nich PL na pierwsze miejsce listy, to Emma będzie mowić po czesku.

Dajcie znać innym, a pisząc w socjalach o tym projekcie, możecie używać #HelloEmmaPL. Nie zaszkodzi wzmiankować @tim_cook i Eddiego @cue. Niech pójdzie im w pięty! Bez łaski Timie Cooku! Słowianie poradzą sobie bez Siri jeszcze jakiś czas.

Ciekawostka: Być może zauważyliście, że w instrukcjach do Emmy widnieje na zrzutach ekranu godzina 9:37, a nie 9:41, do której nas Apple przyzwyczaił. David od 27 lat pracuje w rozgłośni radiowej Hitrádio City w Pradze, nadającej na częstotliwości 93,7 MHz.