^
Grupowe, wirtualne selfie. Patent Apple

Wirtualne grupowe selfie… Apple ma patent dla naszych polityków?

Jaromir Kopp

3 czerwca 2020

Gdy przeczytałem o tym nowym patencie Apple, pierwsze skojarzenie, które pojawiło mi się w głowie, wiązało się z panem Jackiem Kurskim. Jednak podejrzewam, że wirtualne selfie mogą zyskać popularność również wśród osób niezwiązanych z polityką zwłaszcza w czasie pandemii.

Wirtualne selfie grupowe na żywo lub off-line

Oto wstęp opisujący pomysł Apple zawarty w patencie:

W niektórych implementacjach urządzenie komputerowe może generować syntetyczną grupę selfie. Na przykład, syntetyczny obraz grupy może być kompozycją pojedynczych obrazów grupowych uzyskanych z wielu urządzeń (np. syntetyczny obraz grupy). Indywidualne obrazy postaci mogą być zapisanymi obrazami nieruchomymi, czy wideo lub obrazami przesyłanymi strumieniowo na żywo. Syntetyczne obrazy grupowe mogą zatem stanowić kompozycję nieruchomych obrazów lub zapisów wideo zachowanych w urządzeniach, lub strumieniowych obrazów wideo. Urządzenie komputerowe może automatycznie układać pojedyncze selfie w syntetyczną grupę obrazów własnych. Syntetyczna grupa selfie może być przechowywana jako obiekt wieloźródłowy, który zachowuje indywidualne obrazy selfie tak, że użytkownik, który stworzył syntetyczną grupę selfie lub odbiorca syntetycznej grupy selfie może zmienić układ poszczególnych selfies w syntetycznej grupy selfie.

Tłumacząc z języka patentowego na nasz: Selfie grupowe będzie można wykonać z zapisanych klipów wideo lub zdjęć, ale też podczas połączenia na żywo. Dodatkowo selfie będzie zapisywane jako zbiór zdjęć i ich kompozycja, którą będzie można edytować „bezstratnie” i zapisywać efekt w postaci standardowych plików zdjęciowych.

Grupowe, wirtualne selfie, zaproszenie

W przypadku selfie grupowego wykonywanego na żywo będzie można wysyłać i akceptować wysłane do nas zaproszenia do takiej wirtualnie grupowej fotografii. Zdjęcie, które będziemy chcieli wykonać w celu umieszczenia w grupie, będzie można przed wysłaniem przejrzeć i zdecydować, czy jest dobre, czy chcemy powtórzyć ujęcie. Tło również może być wybrane osobno, niezależnie od zdjęć.

Bardzo wiele patentów Apple nie było i pewnie nigdy nie zostanie wykorzystane, jednak ten jest na tyle prosty do realizacji w sposób „programowy”, że prawdopodobieństwo jego pojawienia się już w iOS 14 są bardzo duże. Niestety wiele wskazuje na to, że jeżeli funkcja zostanie wprowadzona, to trafi na urządzenia, które posiadają tryby portretowe z wycinaniem tła.

Jak myślicie, taki pomysł ma szanse na ciepłe przyjęcie przez użytkowników? Ja myślę, że tak, zwłaszcza podczas pandemii, gdy wciąż warto zachować dystans od innych osób.

Jaromir Kopp

Użytkownik komputerów Apple od 1991 roku. Dziennikarz technologiczny, programista i deweloper HomeKit. Propagator przyjaznej i dostępnej technologii. Lubi programować w Swift i czystym C. Tworzy rozwiązania FileMaker. Prowadzi zajęcia z IT i programowania dla dzieci oraz młodzieży, szkoli też seniorów. Współautor serii książek o macOS wydanych przez ProstePoradniki.pl. Projektuje, programuje oraz samodzielnie wykonuje prototypy urządzeń Smart Home. Jeździ rowerem.
Komentarze (0)
L

0 komentarzy