O iPhone’ach 12 mamy nadzwyczaj dużo mniej i bardziej wiarygodnych przecieków. Dlatego, aby nie zanudzać, nadszedł czas na przecieki o iPhone’ach 13. Oby się one potwierdziły, choć w 70%.
Cztery obiektywy w tym jeden dla filmowców
Rewelacje powiązane z iPhone’em 13 pojawiły się na twitterowym koncie Fudge znanym z przecieków, które w sporej części się potwierdzały. Wyglądają one tak rewelacyjnie (dla fanów fotografii i filmowania), że aż nierealnie. Jednak ostatnie sukcesy iPhone’ów 11 Pro podczas filmowania specjalnych „kwarantannowych” odcinków seriali oraz wcześniejsze przypadki użycia iPhone’ów podczas produkcji filmowych, mogły skłonić Apple do dodatkowych starań w kierunku polepszenia funkcji filmowych. Wśród 4 obiektywów ma się pojawić jeden stworzony specjalnie z myślą o wideo.
https://twitter.com/choco_bit/status/1265768616785575938?s=21
Oto zestaw obiektywów, który być może pojawi się w przyszłorocznych iPhone’ach Pro 13:
- 64-megapikselowy obiektyw szerokokątny z 6-krotnym zoomem cyfrowym.
- Teleobiektyw 40-megapikselowy z 3x – 5x zoomem optycznym i 15-20x zoomem cyfrowym.
- 64-megapikselowy obiektyw anamorficzny do przechwytywania wideo (2,1:1).
- 40-megapikselowy obiektyw ultraszerokokątny 0,5 – 0,25x z optycznym „oddaleniem”.
- LiDAR w nowej wersji 4.0
Prawda, że to imponujący zestaw? Zwłaszcza obiektyw amorficzny (zmieniający proporcje, pozwalający na szerszą panoramę „upchniętą” na matrycy o standardowych rozmiarach), robi duże wrażenie. Jednak tak rozbudowane funkcję optycznego powiększania (lub pomniejszania) wydają się zbyt wspaniałe. Cztery obiektywy spowodują przesunięcie LiDARa w nowej wersji poza wysepkę obiektywów. Interesujące jest gdzie się podział LiDAR 3.0 przy założeniu, że ten zaprezentowany w iPadach Pro 2020 można uznać, za 1.0, ten którego się spodziewamy jesienią w iPhone’ach 12 za 2.0.
Przypomnę, że obecnie nam panujące iPhone’y 11 Pro mają trzy obiektywy: tele 2x, szerokokątny i ultraszerokokątny 0,5x. Każdy o rozdzielczości 12-megapiksli.
Niektóre przecieki na temat tegorocznych iPhone’ów 12 mówią również o 64-megapikselowych obiektywach lub jednym z nich i zwiększeniu zooma optycznego w tele z dwu do trzykrotnego. Jeżeli to się potwierdzi jesienią, to szansę na 4 wspaniałe obiektywy za rok wzrosną, jednak zmienny zoom optyczny, choć Apple ma kilka patentów z nim związanych, nadal wydaje się zbyt wspaniały, aby był prawdopodobny.
Nie, no znowu…
* 64-megapikselowa może być matryca, nie aparat a już na pewno nie obiektyw
* chociaż tego zwrotu „oddalenie” chyba nie powinno się używać, to współczynnik mniejszy niż wartość 1 z zasady definiuje owe „oddalenie”. Zatem jak piszesz „… obiektyw z 0,25x oddaleniem’ to brzmi jak : ktoś miałby -100 PLN długu, albo cofał się do tylu, albo kurczył się do środka 🙂 opisując obiektyw najbezpieczniej jest chyba pisać o jego ogniskowej, lub „kącie widzenia”
Tu jeszcze tragedii nie ma. iMagazine – tam to mają rozmach 🙂
Błagam popraw to!