W zasadzie sezon na plotki i dotyczące Apple trwa cały rok. Jednak przed większymi wydarzeniami związanymi z firmą przecieki się nasilają. Tym razem znów wraca temat słuchawek nausznych.
Tak mają się wg Jona Prossera nazywać słuchawki, których nie będziemy wtykać w uszy, a zakładać na nie. Na ten produkt czekamy od ponad dwóch lat. Pierwsze plotki na ten temat pojawiły się w lutym 2018 roku.
Na razie nie wiadomo, czy ten nowy członek rodziny AirPodsów pojawi się niebawem, czy trzeba będzie na niego poczekać do końca wakacji. Jednak wg Jona Prossera powinniśmy się spodziewać ceny zbliżonej do Beats Studio3, czyli 350$. Ceny w złotówkach, raczej nie należy teraz przeliczać, bo kurs naszej waluty jest mocno niepewny.
Jeżeli przeciek się potwierdzi, to czy takie słuchawki by Was ucieszyły? Spodziewacie się jakiś specjalnych cech poza logiem Apple?
Markę Synology kojarzycie zapewne z urządzeniami NAS. Te świetne dyski sieciowe dają możliwość przechowywania bezpiecznie…
Na rynek wchodzą dwa nowe głośniki marki Sonos: Era 100 i Era 300. Model Era…
Akcesoriów, które możemy dodać do naszego inteligentnego domu jest coraz więcej. Do tego zacnego grona…
Wiecie, że jedna z najlepszych baz danych - FileMaker (obecnie zmieniana jest nazwa na Claris),…
Elon Musk wszedł na Twittera i zrobił rewolucje. Ostateczną ocenę jego poczynań w tym serwisie…
Ten produkt miał już nie istnieć. Kiedy pojawiły się informację, że Apple nie przedłuży życia „dużego”…
Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie plików cookies.