Spoglądam za okno. Dziś będzie trudno wyściubić nos. Pada. Nie pozostaje nic innego jak sięgnąć po wyjątkową historię, która przeniesie mnie w odległe, ciepłe kraje. Ręka ląduje na książce położonej na biurku obok nocnej lampki. Delikatnie przesuwam ją dłonią, by wyciągnąć spod niej iPada. Wczoraj nie mogłem się oderwać od opowieści, jaką skrywa Wanderlust. Gra inna niż wszystko, w co do tej pory znałem. Gra, której sercem są wyjątkowe opowieści.

Interaktywna przygoda

Wanderlust to trzy opowieści przypadkowo spotkanych podróżników: kobiety z Portugalii o imieniu Adila, Martine z Niemiec oraz Tomka. Podczas nieoczekiwanego spotkania opowiedzą historię, która najbardziej odmieniła ich życie. To będzie podróż, w której nasi bohaterowie będą się dzielić swoim doświadczeniem w poznawaniu zwyczajów, ludzi oraz kuchni egzotycznych miejsc. A będziemy wspólnie zwiedzać odległe kraje od Azji, Ameryki Południowej, Antarktydy po Francję i Polskę. Autorzy gry pozwolą nam wchodzić w interakcję z sytuacjami, jakie przydarzą się naszym podróżnikom. W naszej gestii będzie, co zabierzemy w podróż, w jaki sposób będziemy się przemieszczać i czego skosztujemy na kolację. Każda rozmowa i nasza odpowiedź będzie kreować inną ścieżkę poznawania napotkanych postaci. Każda jednak historia będzie się czytać jak najlepsza książka odkrywająca pilnie strzeżone tajemnice.

Zwolnij. Zatrzymaj się chociaż na chwilę

Nie ma wielu podobnych tytułów do Wanderlust. Wprowadza ona nowy rodzaj rozgrywki, nazwany przez autorów „slow gaming”. Jeśli spodziewasz się próby dla swojego refleksu lub celnego oka, to takiego typu rozrywki tu nie znajdziesz. Wanderlust jest bardziej interaktywną książką, w którą zanurzasz się i przeżywasz rozterki bohaterów. Każda sekwencja gry i rozdziały opatrzone są intrygującymi zdjęciami często wykonanymi przez autorów gry. Doskonale uzupełniają one klimat rozgrywki nie pozwalając oderwać się od iPada. Chociaż ten tytuł jest dostępny na wiele platform, w tym iOS i macOS, to jednak dla mnie idealnym miejscem rozgrywki jest iPad, z którym mogę wygodnie rozciągnąć się w fotelu, przy gorącej kawie i zwiedzać najdalsze zakątki świata. Bez pośpiechu.

Gwarancja wyjątkowej historii

Cały rdzeń gry opiera się na fabule. Za historię odpowiadają panowie: Jacek Brzeziński i Artur Ganszyniec. W dużej mierze klimat, jaki pojawił się w najpopularniejszej polskiej grze – Wiedźminie, jest ich zasługą. Precyzyjnie przygotowane dialogi potrafią nas przenieść na ścieżki naszych bohaterów. Często opowiadane historie są oparte na doświadczeniach z podróży samych autorów, którzy dzielą się z nami emocjami, jakie towarzyszyły im w podróżach. To, jak budowana jest opowieść, w jaki sposób kreowani są napotykani ludzie, nie pozwoli nam oderwać się od Wanderlust.

Wanderlust to wyprawa na koniec świata i w głąb siebie. Jest wyjątkową formą gry, która sprawi, że przeniesiemy się na każdy kontynent globu. Dla mnie jest to interaktywna książka, którą czyta się wyjątkowo ciekawie, tym bardziej że sami decydujemy o zachowaniu naszych bohaterów. Ta gra będzie też wymagała od nas skupienia uwagi, podobnie jak świetna powieść przygodowa, która chce wyrwać nas z ponurej codzienności życia.

Nazwa: Wanderlust
Cena: iOS – 23,99 zł / macOS – 79,99 zł
WWW: wanderlust.voyage
Ocena: 4/5