Powiadomienia mają długą historię. Zawitały do naszych urządzeń wraz z iOS 3 (2009 rok) i miały zostać lekarstwem na brak multitaskingu oraz marnowanie energii przez procesy działające w tle, których zadaniem było jedynie nawiązywanie kontaktu z serwerami. Tych procesów i tak iOS nie dopuszczał. Jak widać, pomysł się przyjął i został zaadaptowany również przez inne systemy.
Nadchodzą zmiany
Przez 10 lat powiadomienia push przeszły niewiele zmian widzianych od strony deweloperów. Zwiększyła się długość wiadomości, pojawiło się kilka ich rodzajów w tym ciche powiadomienia dla aplikacji. Apple Watch wymusił „bogate” powiadomienia pozwalające na interakcje. Użytkownicy największą zmianę odczuli wraz z iOS 5, gdy pojawiło się centrum powiadomień i zniknęły stosy nakładających się na siebie alertów, przez które trzeba się było przetapać.
Jednak przez 10 lat nie zmieniło się prawie nic, jeżeli chodzi o sposób komunikacji systemów dewelopera z serwerami powiadomień Apple. Nadal dane wysyła się w formacie binarnym. Jednak Apple wprowadza zmiany (już od jakiegoś czasu), a teraz dał deweloperom oraz właścicielom serwisów powiadomień niecały rok na dostosowanie się do nich. Obecny system powiadomień (APN – Apple Push Notification) przestanie działać w listopadzie 2020. W nowym już działającym systemie format binarny zmienia się na moim zdaniem nadużywany, nadmiarowy, ale popularny i dość wygodny JSON. Dodatkowo pojawił się nowy sposób uwierzytelniania.
Oto komunikat Apple:
Jeśli wysyłasz powiadomienia wypychane (PUSH) przy użyciu starszego protokołu binarnego, zalecamy jak najszybszą aktualizację do interfejsu API dostawcy APN opartego na HTTP / 2. Będziesz mógł korzystać z doskonałych, nowoczesnych funkcji, takich jak uwierzytelnianie za pomocą tokenu internetowego JSON, ulepszonych komunikatów o błędach i raportów na temat poszczególnych powiadomień.
Usługa powiadomień push Apple (APN) nie będzie już obsługiwać starszego protokołu binarnego od listopada 2020 r.
Wiele serwisów powiadomień, z których korzystają deweloperzy, już dostosowała się do nowego protokołu, dlatego użytkownicy nie powinni ucierpieć, gdy za rok stary system zostanie wyłączony.
Więcej na stronie Apple
0 komentarzy