Wg doniesień policja nowojorska potrafi złamać zabezpieczenia nawet najnowszego iPhone’a. Istnienie potrzebnego do tego Softwaru długo było trzymane w tajemnicy.
Jak możemy przeczytać w książce Leander’a Kahney’a pt. „Tim Cook” Obecny przywódca Apple długo walczył z instytucjami rządowymi typu FBI o zachowanie prywatności użytkowników Apple. Jak się okazuje na próżno.
Program, który otworzy wszystko?
Jak donosi ExtremeTech od prawie dwóch lat policja z Nowego Jorku jest w posiadaniu oprogramowania, który pozwala na dostęp do zablokowanego iPhone’a. Dzięki programowi Tool Universal Forensic Extraction Device da się włamać również do najnowszych iPhonów i to z najnowszą wersją iOS. Program ten pochodzi od izraelskiej firmy Cellebrite. Po nieudanych próbach wymuszenia na Cook’u utworzenia tylnej furtki do iPhone’a, zarówno FBI jak i inne „instytucje” musiały poszukać innego rozwiązania. Widać znalazły. Ktoś powie, że to tylko policja w Nowym Jorku. Nie dajmy się oszukać. Jeśli policja nowojorska ma to oprogramowanie, to FBI ma je już o wiele dłużej. Pytanie tylko co z obywatelem? Czy może czuć się teraz bezpiecznie?
Co na to Apple?
Wg różnych opinii ekspertów do spraw bezpieczeństwa, program firmy Cellebrite oczywiście może dać dostęp do zablokowanego iPhone’a, jeśli …… iOS tego iPhone’a nie jest bardziej aktualny niż wersja 12.3. Wygląda na to, że Apple jednak dba o swoich klientów i nadal jest wierny swoim przekonaniom o bezpieczeństwie i prywatności użytkownika. Tak więc, wszyscy, którzy mają najnowszy system iOS lub wersję chociaż o jeden stopień wyższą niż 12.3 mogą czuć się bezpiecznie. Na jak długo? Tego nie wie nikt. Wygląda na to, że Apple prowadzi niekończącą się wojnę z FBI i innymi instytucjami, które bardzo chcą wiedzieć, do czego używa się wszystkich smartfonów w kraju…
Źródło: macwelt
Czyli nie czujesz się bezpiecznie ponieważ FBI może odblokować twój telefon? Zastanawiające. A tak z ciekawości czym się zajmujesz na codzień poza pisaniem takich artykułów?
Czyli widzę, że niby taki ciekawski a nie wie, że polski rząd również jest w posiadaniu takiego oprogramowania?
Z faktu, że firma X czy państwo Y jest wstanie odblokować urządzenie Z obawy powinni mieć tylko takie osoby które mają coś na sumieniu, 99,99% społeczeństwa ten fakt nie będzie przeszkadzał ponieważ w tym ( i w wielu innych ) przypadku Policja New York która jest wstanie odblokować iPhone skorzysta z takiej możliwości w celu ochrony swoich mieszkańców, udowodnienia popełnienia przestępstwa oskarżonemu aniżeli przeciwko społeczeństwu które żyje w zgodzie z literą prawa czy zasadami moralnymi.
A będziesz miał taką pewność, że tylko w tych przypadkach zostanie użyte to oprogramowanie? Ja nie mam takiej pewności. I strasznie męczy mnie fakt, że ktoś ma program, którego może użyć do wejścia na mojego iPhone’a a ja z tym nic nie mogę zrobić. Co do zaufania do różnych instytucji polecam film „Hakowanie świata” oraz lekturę książki „Pamięć nieulotna” o Eriku Snowdenie.
Gdybym został poproszony przez Policję o udostępnienie swojego telefonu i komputera to nie miałbym nic przeciwko temu, a dodatkowo podałbym wszystkie kody funkcjonariuszowi aby mógł sprawdzić wszystko co będzie uważał za słuszne i potrzebne. Zrobiłbym tak ponieważ nie mam niczego do ukrycia, i nie mam się czego wstydzić. Tak jak pisałem wcześniej ” obawy mają tylko Ci, co mają coś do ukrycia lub wstydzą się swojej aktywności w internecie!”
Nie ma osób z czystym sumieniem, przynajmniej zawsze znajdzie się osoba lub instytucja, która koniecznie będzie chciała znaleźć jakieś brudy. Wtedy może użyć wszystkich dostępnych metod, a to już jest groźne. Dlatego bezpieczeństwo naszych urządzeń jest ważne, ak samo jak nasz rozsądek.
Luki 0day o których nawet apple nie wie od długiego czasu są wykorzystywane do ataku na iPhony. Apple załata od czasu do czasu którąś ale to sytuacji nie zmienia. Zazwyczaj wystarczy wysłać wiadomość na telefon a kod atakujący się wywoła. Mało było przypadków gdzie zwykła wiadomość wieszała telefon? To była zabawa ale interpretator równie dobrze może wywołać kod z uprawnieniami root. Tyle z fejkowego bezpieczeństwa iPhona.
Krzysiu, to nie chodzi o to czy masz czyste sumienie czy nie. To chodzi o to, czy chcesz żeby Twoje całe życie było publiczne, czy nie. Ja się na coś takiego nie zgadzam. Ty widzę, szukasz życia publicznego i szanuję Twój wybór,. Miłego weekendu.
Strasznie coś mieszasz, to w końcu iOS 13 jest podatny czy nie? Bo piszesz. O nowych iphonach i systemie w wersji 12…
Nowojorska policja twierdzi, że włamie się do każdego iPhone’a. Do 11, 11 Pro też. Jednak Apple sprawdziło możliwość „nieautoryzowanego dostania się” do iPhone’a i stwierdzili, że powyżej wersji 12.3 wszyscy są bezpieczni. Ktoś kłamie i ja wolałbym wierzyć Apple….mam nadzieję, że mówią prawdę….a nawet jeśli to zastanawiam się ile czasu zajmie obejście systemu iOS 13?