Właśnie Apple udostępnił macOS 10.15 Catalina. Jest to dla mnie pewnym zaskoczeniem, bo od udostępnienia wersji GM minęły ledwie 4 dni. To trochę mniej niż typowy tydzień, który Apple dawało deweloperom na wysłanie swoich aplikacji wykorzystujących zalety nowego systemu do App Store. Wersja publiczna (19A583) różni się o jedną tysiączną od Golden Master (19A582a).
To zalecenie nie tyczy się jedynie tej aktualizacji. Koniecznie zróbcie kopię całego dysku za pomocą Time Machine lub innymi narzędziami. Jeżeli tego nie zrobicie, możecie jeszcze liczyć na przywrócenie systemu z migawki, która jest tworzona przed instalacją.
Jednak po tych ostrzeżeniach należy napisać, że warto zaryzykować i zaktualizować Maci do macOS 10.15. Oto garść informacji dlaczego:
To naprawdę niezła gratka dla ceniących gry i gierki. Nie zaliczam się do tego grona, ale większość moich znajomych jest bardzo zadowolona, a jak już dziś pisałem, na macOS dostępne jest sporo tytułów.
I to na wielu poziomach: Dysk podzielony (w sposób niezbyt zauważalny na użytkownika) na dwie części – z danymi i osobną z systemem, do której bez specjalnych uprawnień nie można zapisywać. Lokalizacja komputera, nawet gdy nie ma dostępu do internetu. Blokada aktywacji (dla komputerów z T2). Bez hasła do iCloud komputer jest bezużyteczny (tak jak obecnie iPhone’y). Dodatkowe zabezpieczenia przed nieuprawnionym dostępem do danych. Potwierdzanie hasła za pomocą Apple Watch – pokochacie tę funkcję! A to tylko część nowych funkcji zwiększających bezpieczeństwo i prywatność.
Za to jest Muzyka, Podcasty, TV, a iPhone’y, iPady i iPody obsługiwane w Finderze.
To już za 24 dni będzie miało duże znaczenie. Przypominam, że 1 listopada rusza Apple TV+!
Niezbyt starych Maców przestrzeń roboczą będzie można powiększyć za pomocą iPada! Nie dość, że stanie się dodatkowy ekranem, to do tego ekranem z obsługą Apple Pencil.
Środowisko pozwalające na łatwe, wręcz bezwysiłkowe (jak winda Otisa w „Asterix i Kleopatra”) przenoszenie aplikacji z iPada na macOS. Wystarczy, że deweloper kliknie kilka razy w Xcode i już może skompilować swój hit iPadowy dla macOS! Ciekawe kto pierwszy? Twitter się zapowiedział jakiś czas temu.
Ta sama funkcja, którą znamy z iOS. Teraz i na Mac będziesz mógł sprawdzić na, co marnujesz tyle czasu.
Dodatkowo rozbudowane funkcje dla niepełnosprawnych i bardzo wiele innych udogodnień.
No to co? Instalujemy? Do odważnych świat należy!
Nowy sytem znajdziecie w Preferencjach systemowych > Uaktualnienia lub pod linkiem do App Store: macOS Catalina
Markę Synology kojarzycie zapewne z urządzeniami NAS. Te świetne dyski sieciowe dają możliwość przechowywania bezpiecznie…
Na rynek wchodzą dwa nowe głośniki marki Sonos: Era 100 i Era 300. Model Era…
Akcesoriów, które możemy dodać do naszego inteligentnego domu jest coraz więcej. Do tego zacnego grona…
Wiecie, że jedna z najlepszych baz danych - FileMaker (obecnie zmieniana jest nazwa na Claris),…
Elon Musk wszedł na Twittera i zrobił rewolucje. Ostateczną ocenę jego poczynań w tym serwisie…
Ten produkt miał już nie istnieć. Kiedy pojawiły się informację, że Apple nie przedłuży życia „dużego”…
Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie plików cookies.